To zdecydowanie najdłuższa relacja ze spotkania, bo dzisiaj pokazuję Wam już trzecią część (TUTAJ możecie zobaczyć relację, a TUTAJ wręczanie upominków). W tym wpisie zobaczycie zawartość torebek z upominkami, a jest tego mnóstwo! Nie będę Was zatem trzymać w niepewności i zapraszam do oglądania tych wszystkich wspaniałości :)
Wśród prezentów znalazł się lakier hybrydowy w przepięknym, niebieskim kolorze, ręcznik, podkładka, bloczek polerski, pilnik i małe gadżety.
To paczka, która wywołała najwięcej emocji. Zawiera podukty marki Too Faced, które z pewnością wkrótce zobaczycie w akcji w najbliższych wpisach.
Prześlicznie zapakowany prezent z nowościami dostępnymi wyłącznie w Drogeriach Natura. Znalazły się tam kosmetyki marek My Secret, Kobo i Sensique. Wkrótce coś dla Was zmaluję z tymi produktami.
W tej paczuszce znalazło się coś do makijażu i coś do pielęgnacji. Cieszę się na możliwość wypróbowania poczwórnych cieni, ale także na kosmetyki, którymi będę mogła pielęgnować moje ciało.
Cieszę się na kolejny olejek eteryczny w mojej kolekcji, bo je wprost uwielbiam! Tym razem będę próbowała olejek goździkowy.
W tej paczce zdecydowanie przeważają produkty do twarzy. Z pewnością jako pierwszy wypróbuję płyn dwufazowy, bo jestem niezwykle ciekawa, jak się sprawdzi. Bielenda zadbała jednak również o nasze ciało zaopatrując nas w balsam odżywczy do ciała.
Produkty Vis Plantis są dla mnie całkowitą nowością, więc jestem bardzo ciekawa, jak się będą sprawdzać.
Marka, którą znam i bardzo lubię. Miałam przyjemność stosować naftę kosmetyczną, o której możecie przeczytać TUTAJ, a obecnie jestem w trakcie stosowania Aleovitu, o którym wkrótce powstanie recenzja.
Uwielbiam podkład Revlon Colorstay, który używam na większe wyjścia. Z lakierem Anny Spotykam się po raz pierwszy, ale jestem zauroczona jego kolorem i wkrótce z pewnością trafi na moje paznokcie.
Lubię produkty AA i jestem bardzo ciekawa, jak sprawdzą się te, które przywiozłam ze sobą ze spotkania.
Dawno nie używałam produktów marki Essence, dlatego cieszę się, że będę miała tę możliwość. Nawet nie wiedziałam, że mają w swojej ofercie perfumy.
Produkty marki Vaseline już od dawna mnie interesowały, więc cieszę się, że będę miała okazję je wypróbować. Lubię tę wersję odżywki Dove, więc z przyjemnością ją zużyję. Jestem też niezwykle ciekawa, jak sprawdzą się pozostałe produkty, które znalazłam w tej paczce.
Bardzo dawno nie używałam produkty marki Kolastyna, więc cieszę się, że do mnie trafiły. Pamiętam, że zawsze lubiłam ich kosmetyki do opalania.
Główny sponsor spotkania. Jego produkty znajdziecie pod nazwą "Ewa". Najbardziej zainteresowały mnie kremy pod oczy, bo zawsze mam wielką trudność ze znalezieniem takich, które nie będą powodowały u mnie podrażnienia i łzawienia. Wszystkie produkty tej marki są dla mnie nowością i z ogromną przyjemnością je wypróbuję.
Kiedyś bardzo lubiłam ich jedwabiu do włosów, ale potem przyszły inne produkty i odszedł on w zapomnienie. Widzę, że od tamtej pory firma poszerzyła swój asortyment i cieszę się, że będę mogła odkryć ich nową ofertę.
W paczce znalazł się zestaw ambasadorki marki Le Petit Marseillais. Od razu po powrocie do domu założyłam na oczy opaskę na oczy i próbowałam odgadnąć zapachy kryjące się w opakowaniach. Kilka moich koleżanek obdarowałam też próbkami, które znalazły się w paczce. Na stronie marki można zarejestrować się do kampanii, w których ambasadorki mają możliwość testowania nowości. Wszelkie szczegóły na ten temat znajdziecie TUTAJ.
Marka zadbała nie tylko o nasze ciała, ale i o nasze żołądki. Z przyjemnością będę używała tych produktów.
Mam nadzieję, że dotarliście do końca w tym długim wpisie. Dajcie koniecznie znać, co najbardziej Wam się spodobało z tego ogromu prezentów :)
Wow, ile cudowności. Najbardziej podoba mi się paczka od Sephory - postarali się;)
OdpowiedzUsuńWszystko jest wspaniałe :)
UsuńIle prezentów! Tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńJest tego bardzo dużo :)
UsuńŚwietne nowości :) miłego testowania :) zazdroszczę Ci czekoladki z Too Faced :D
OdpowiedzUsuńSama sobie jej zazdroszczę :D
UsuńO rany - ile wspaniałości! Bardzo zazdroszczę no i życzę miłego ich testowania ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńIle wspaniałych rzeczy, udanego testowania :)
OdpowiedzUsuń;))
Usuńuwielbiam takie spotkania ;D
OdpowiedzUsuńJa również :)
Usuńoj kusi mnie ten melted z too faced : D
OdpowiedzUsuńJest ekstra! :)
UsuńPokaźna ilość - na kilka siatek ;) Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńO jeja, myślałam, że nie będzie końca tych zdjęć. :D Jak Ty dotarłaś do domu. ;p Najbardziej zainteresowała mnie ta paletka Too Faced, cudo <3
OdpowiedzUsuńLekko nie było, ale nie żałuję :D
UsuńŚwietne rzeczy! Paczka z Sephory robi wrażenie :P
OdpowiedzUsuńNa mnie też zrobiła ogromne wrażenie :)
UsuńOjej sporo tego :) Miłego testowania :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tak fajnego spotkania i tylu dobroci! :)
OdpowiedzUsuńOj, było wspaniale :)
UsuńIle dobroci do testowania :)
OdpowiedzUsuńW najbliższym czasie raczej niczego mi nie zabraknie :)
UsuńWow ! świetne upominki ! niech Ci długo służą :) aaa i oczywiście zawsze jestem za kolorówką :p
OdpowiedzUsuńMnie też się bardzo podobają :)
Usuńależ bym chciała się z Wami zobaczyć!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda się następnym razem :)
UsuńAle dużo tego wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńNo faktycznie - trochę się zebrało ;P
UsuńIle dobroci;) mam te kosmetyki z AA i Eveline i bardzo je lubię;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo świetnie ;)
Usuńpaleta too faced? :O zazdroszczę :) tyle pochlebnych opinii o niej czytałam...
OdpowiedzUsuńJa również o niej marzyłam :)
UsuńAle super zestaw kosmetyków.
OdpowiedzUsuń;))
UsuńIleż dobroci! :0
OdpowiedzUsuńTo fakt :)
UsuńWow ile kosmetyków. :-D
OdpowiedzUsuńPewnie gdybym miała nawet połowe z nich to przez kilka dni nie wychodzilabym z łazienki.
Ale muszę przyznać, że jeden produkt zaciekawił mnie szczególnie, mianowicie ten balsamik do ust dla dzieci.
Możesz mi napisać gdzie mogę taki kupić?
Szczerze mówiąc to nie wiem, gdzie można go dostać stacjonarnie, ale myślę, że powinien być dostępny w drogeriach, np. Rossmannie :) a już z pewnością bez problemu znajdziesz go w Internecie :)
UsuńWow, ale tego dużo :) najbardziej chyba spodobały mi się produkty Sephory - czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńRecenzja z pewnością się pojawi :)
UsuńPozytywnie zazdroszczam :) ! Ja dawno już nie byłam na żadnym spotkaniu :(
OdpowiedzUsuńMnie w tym roku udało się być kilka razy ;)
UsuńO rany ile upominków! :D Najbardziej spodobała mi się oczywiście paleta cieni Too faced! :) Jestem zaskoczona obecnością Sephory na spotkaniu, bo chyba jeszcze nigdy nie chcieli brać udziału w blogerskich spotkaniach :)
OdpowiedzUsuńMnie również bardzo pozytywnie zaskoczyli :)
UsuńO rety! Ale dużo tego!
OdpowiedzUsuńAleż tego dużo!! :D
OdpowiedzUsuńWiele cudowności :)
OdpowiedzUsuńNo to teraz nic tylko testować :]
OdpowiedzUsuńJuż się za to zabrałam :D
UsuńA ja cię ! Faktycznie jest tego mnóstwo ! Super:)
OdpowiedzUsuńObserwuję !
Czy mogłabym prosić o poklikanie w najnowszym poście? Byłabym bardzo wdzięczna:)
Pozdrawiam,
patrisyastyle.blogspot.com
Jasne :)
Usuńlakiery z Drogeria Natura secret są jak dla mnie beznadziejne :( mam czerwony iiiii...iii...po jednym dniu nie wygląda....
OdpowiedzUsuńReszta kosmetyków bajka :)
Miłego testowania !!
Ciekawe jak się u mnie sprawdzą :) choć ostatnio przerzuciłam się na hybrydy, więc nie wiem, kiedy je wykorzystam :)
Usuńwow! ile rzeczy do testowania!
OdpowiedzUsuńSandicious
Trochę tego jest :P
UsuńTo rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńale zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńWszystko jest świetne ale najbardziej w oko wpadła mi paletka z Too Face :)
OdpowiedzUsuńChyba najbardziej przykuwa wzrok większości czytelników ;)
Usuń