Witajcie Kochani!
W ostatnim czasie zużywanie kosmetyków idzie mi niezwykle dobrze. Zapewne moja radość dziwi wiele osób, ale miałam problem z tym, by dany produkt wykorzystać do końca i dopiero później otworzyć kolejny. Od jakiegoś czasu staram się pilnować i nie robić wielkich zapasów, dopóki nie skończę tego, z czego aktualnie korzystam. Poniżej przedstawiam Wam ostatnie dziesięć produktów, które trafiły do kosza.
Kupię ponownie
Może kupię ponownie
Nie kupię ponownie
Nie kupię ponownie
Isana, żel pod prysznic o zapachu białych kwiatów - Kupię ponownie
Kto nie zna żeli pod prysznic Isana? To kultowe produkty, po które wszyscy sięgamy, bo są tanie i ślicznie pachną. Ja również bardzo je lubię, choć nie ukrywam, że chętniej używam tych z Avonu. Isana posiada w swojej ofercie mnóstwo różnorodnych zapachów, często pojawiają się serie limitowane, dlatego warto zainteresować się tymi kosmetykami.
Wibo, eyeshadow pencil, kredka do brwi - Kupię ponownie
Dla mnie ta kredka to hit i "must have". Zużyłam już kilkadziesiąt egzemplarzy i wciąż kupuję kolejne. Uważam, że to znakomity produkt za niską cenę. W międzyczasie używałam innych kosmetyków do stylizacji brwi, ale żadnemu nie udało się przebić efektu, który uzyskuję dzięki tej kredce.
Farmona Herbal Care, krem do twarzy Dzika Róża - Może kupię ponownie
Całkiem przyjemny krem o zapachu dzikiej róży, którą uwielbiam. Na moim blogu możecie przeczytać artykuł dotyczący kremu z tej serii, ale arganowego. Zachęcam Was do zapoznania się z recenzją, ponieważ produkty te mają podobne działanie: Krem odżywczy z olejem arganowym do cery suchej i bardzo suchej || Farmona Herbal Care my nature.
Kolastyna, maseczka nawilżająca - Może kupię ponownie
Novaclear Acne, maseczka do twarzy - Kupię ponownie
Świetny produkt do cery trądzikowej i problematycznej. Szczegółową recenzję możecie przeczytać we wpisie: Sebum pod kontrolą, czyli walczymy z trądzikiem! || Acne Mask.
Nacomi, krem pod oczy arganowy - Kupię ponownie
Kultowy krem, o którym ostatnio jest bardzo głośno. Tyle osób po niego sięga, że stał się trudno dostępny. Zużyłam opakowanie i niestety nie udało mi się kupić kolejnego, ponieważ półka, na której powinien leżeć, świeciła pustkami. Więcej na temat tego produktu możecie przeczytać w moim artykule: Arganowy krem pod oczy Nacomi - cała prawda o nim.
BeBeauty, płatki kosmetyczne - Kupię ponownie
Ikea, świeca - Kupię ponownie
Palmolive, żel pod prysznic - Kupię ponownie
Żele Palmolive to kolejne produkty, które znamy wszyscy. Często dostaję je w prezencie, na przykład pod choinkę. Uważam, że to świetny i bardzo praktyczny upominek.
Ziaja, krem do rąk z ekstraktem z bawełny - Nie kupię ponownie
Bardzo lubię markę Ziaja, ale niestety krem do rąk z ekstraktem z bawełny zupełnie się u mnie nie sprawdził. Nie zauważyłam, by nawilżał moje dłonie. Po jego użyciu ciągle miałam potrzebę nakładania kolejnych warstw kremu. Nie sięgnę już po ten kosmetyk.
Znacie któryś z tych kosmetyków? :) Co udało Wam się ostatnio zużyć? :)
Słyszałam już wiele dobrego o tej kredce i też o pomadzie - któryś z tych produktów na pewno wypróbuję tylko myślę nad tym, na który się skusić :)
OdpowiedzUsuńKredka jest świetna! Pomady jeszcze nie używałam ;)
UsuńDzięki Tobie i ja poszukam kremu pod oczy Nacomi :D
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie ;)
UsuńTen arganowy krem pod oczy bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJest rewelacyjny :)
UsuńIsana ma bardzo fajne żele :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je ;) Są tanie i przepięknie pachną :)
Usuńten krem arganowy pod oczy bardzo mnie kusi :) ale narazie musze zużyć zapasy :/ spore denko:)
OdpowiedzUsuńtą kredke znam i jest genialna :) chyba już u mnie 3 :D
Ten krem jest zdecydowanie wart wypróbowania ;)
UsuńNie słyszałam o tym kremie pod oczy. Muszę się zainteresować. :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie go wypróbuj ;)
UsuńArganowy krem pod oczy bardzo mnie kusi!
OdpowiedzUsuńJest znakomity! :)
Usuń