Witajcie Kochani!
W ostatnim czasie Internet zalewa fala westchnień do arganowego kremu pod oczy Nacomi. Wiele osób zachwyca się poziomem nawilżenia, jaki zapewnia ten kosmetyk, a przy okazji optymalną ceną, za którą można kupić bardzo dobry produkt. Znalezienie kremu Nacomi w drogerii graniczy już z cudem, bo jest on wprost rozchwytywany. Ja musiałam go wypróbować i jakimś cudem udało mi się go dopaść w drogerii Hebe. Chcecie poznać moją opinię na temat tego produktu? To chodźcie dalej.
Arganowy krem pod oczy Nacomi
Informacje od producenta:
Produkowany przez Nacomi naturalny krem pod oczy to ukojenie
dla naszej skóry pod oczami, łagodzi podrażnienia, zaczerwienienia i
odpowiednio nawilży delikatną skórę pod oczami.
Krem naturalny pod
oczy produkowany przez firmę Nacomi zawiera jedynie naturalne składniki takie
jak olej arganowy, kokosowy, olej z pestek winogron, masło shea, witaminę E.
Nasz krem nie jest perfumowany i nie zawiera żadnych szkodliwych substancji
takich jak parabeny czy sztuczne barwniki. Stosowany na dzień i na noc da nam
nawilżenie i zadba o zmniejszenie pierwszych zmarszczek.
Nasz naturalny krem przeznaczony jest dla każdej kobiety,
która chce zadbać i odpowiednio nawilżyć skórę wokół oczy bez względu na wiek.
Skład:
Składniki (INCI)/Ingredients/Ingredienti: Aqua, Argania
Spinosa Kernel Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Vitis Vinifera Seed Oil, Cetyl
Alcohol, Glycerin, Panthenol, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Cocos
Nucifera Oil, Stearic Acid, Tocopheryl Acetate, Sodium Lauroyl Glutamate,
Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid.
BEZ ALERGENÓW
BEZ PARABENÓW
BEZ BARWNIKÓW
Tani i dobry krem pod oczy
Moja opinia:
Arganowy krem pod oczy Nacomi określany jest jako tani, a przy tym znakomicie działający. Po tym, jak w sieci informacje o tym produkcie zaczęły się pojawiać coraz częściej, a wszyscy opisywali go w samych superlatywach, marka Nacomi podniosła nieco cenę i zmieniła opakowanie kremu. Ja posiadam ten kosmetyk w starszej wersji.
Na samym wstępie chciałabym pochwalić skład kremu Nacomi. Nie posiada on parabenów, ani żadnych substancji zapachowych. Wychwalane wszędzie działanie nawilżające wynika z bogatego składu olejków naturalnych, które zawiera ten produkt.
Jeśli miałabym się czegoś doczepić, to byłoby to opakowanie. Krem pod oczy Nacomi umieszczony jest w szklanym słoiczku, który jest dość płaski. Słoik jest włożony do kartoniku, w którym kupujemy produkt. Niestety, krem pod oczy w słoiczku nie jest rozwiązaniem higienicznym. Wolałabym, aby kosmetyk ten był umieszczony w tubce z wąskim aplikatorem. Dodatkowo, słoik jest płaski i w momencie, gdy kremu jest już mało, trudno go wydobyć.
Najważniejszym punktem mojej recenzji jest jednak opis działania kremu pod oczy Nacomi. Produkt ten stosowałam rano i wieczorem i przyznam szczerze, że nie oszczędzałam go sobie. Nakładałam sporą warstwę kremu. Najbardziej liczyłam na nawilżenie okolicy oczu. Było to dla mnie tym bardziej ważne, że tuż przed rozpoczęciem stosowania kremu, moje powieki i okolica pod oczami były bardzo suche. Do tej pory nie mam pojęcia, dlaczego tak się stało. Muszę jednak przyznać, że arganowy krem Nacomi bardzo mi pomógł i zwalczyłam dzięki niemu tę suchość.
Po nałożeniu kremu pod oczy Nacomi odczuwałam delikatność i optymalne nawilżenie skóry. Bardzo polubiłam ten produkt, a moja okolica pod oczami jest niezwykle wymagająca i ciężko jest mi znaleźć dobry produkt, który spełni moje oczekiwania. Arganowy krem pod oczy Nacomi powinna wypróbować każda z nas. Wiem, że wiele osób porównuje go z droższymi kosmetykami tego typu i nic dziwnego, bo jego jakość jest niezwykle wysoka, a skład bardzo dobry. Cała prawda o arganowym kremie pod oczy Nacomi jest taka, że to świetny kosmetyk i warto go wypróbować.
Znacie arganowy krem pod oczy Nacomi? :) Próbowałyście go? :) Jak się u Was sprawdził? :)
ja swojego ulubieńca mam jednego, bo trochę czasu zajęło mi znalezienie odpowiedniego kosmetyku, zawsze wszystko mnie uczulało i nic nie pomagało, dobrze natomiast koreluje z moją skóra krem remescar pod oczy, nie uczula, koi i łagodzi cienie pod oczami, a co za tym idzie nie musze się mocno malowac.
OdpowiedzUsuńMiałam podobnie.. znalezienie idealnego kremu pod oczy to prawdziwe wyzwanie!
UsuńWidziałam go ale zastanawiałam się nad kupnem :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na naszego bloga
INSTAGRAM
FACEBOOK
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńOstatnio poszukiwałam kremu pod oczy do przetestowania i padło na Khielsa, krem z awokado, jednak po Twojej recenzji będąc w Hebe zerknę czy jest i go również przygarnę ☺
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad tym kremem z Khielsa ;)
UsuńTo już wiesz, że warto :)
OdpowiedzUsuń