Witajcie Kochani!
Wszyscy pokazują swoje denka, a ja jeszcze w tym roku żadnego nie pokazałam. Najwyższa pora to zmienić! W ostatnim czasie dosyć sporo produktów udało mi się wykończyć, aby zrobić miejsce na nowe. Pora zatem przedstawić Wam moje puste opakowania. Jak zwykle będzie ich 10.
Kupię ponownie
Może kupię ponownie
Nie kupię ponownie
1. Eva, Simple, płyn micelarny - przyjemny płyn micelarny, który stosowałam do demakijażu twarzy i oczu. Nie wywołał u mnie żadnych podrażnień. Szczegółową recenzję na jego temat możecie przeczytać we wpisie pod tytułem: Jak wykonać skuteczny demakijaż? Płyn micelarny Simple Eva || Pollena Ewa.
2. Soraya, krem do rąk - kremy do rąk to kosmetyki, których używam nałogowo. Ten był całkiem dobry, choć mam innego ulubieńca.
3. Farmona, regenerujący krem arganowy - krem, który bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Polubiłam stosowanie go i chętnie do niego wrócę. Jeżeli chcecie przeczytać o nim coś więcej, zerknijcie do artykułu pod tytułem: Krem odżywczy z olejem arganowym do cery suchej i bardzo suchej || FARMONA, Herbal Care my nature.
5. Podkład, All day perfect make-up 3w1 - markę Delia bardzo polubiłam. Wiele ich produktów sprawdza się świetnie. Ten podkład jest całkiem niezły, ale nie jest też ideałem. Makijaż z zastosowaniem tego kosmetyku możecie oglądać we wpisie pod tytułem: Bardzo zwykły makijaż z użyciem kosmetyków Delia.
6. Avon, Senses, żel pod prysznic - kolejne opakowanie żelu pod prysznic z Avonu. Lubię te produkty i często do nich wracam. Mają mnóstwo wersji zapachowych.
7. Nivea, Repair & Targeted Care, odżywka do włosów - nowa linia kosmetyków do pielęgnacji włosów. Odżywka bardzo dobrze się u mnie sprawdziła. Nawilżała i zmiękczała. Więcej o całej linii można przeczytać w artykule pod tytułem: Jak działa nowa linia kosmetyków Nivea Repair & Targeted Care do włosów suchych i łamliwych?
8. Dabur, Amla Gold - jako miłośniczka olejów używam ich całkiem sporo. To jeden z pierwszych, który wpadł w moje ręce. Na jego temat rozwodziłam się już bardzo dawno temu, ale wpis ten ciągle jest aktualny: Olej do włosów Dabur Amla Gold - moja opinia oraz odpowiedź na pytanie: czy parafina szkodzi w kosmetykach do włosów?
9. Avon, Parisian Chic - bardzo ładny zapach, ale niestety mało trwały. Nie jestem pewna, czy jeszcze kiedykolwiek do niego powrócę.
10. Tran - dla wzmocnienia odporności prawie przez całą jesień zażywałam tran. Później przerzuciłam się na tran do picia.
Zapraszam Was do odwiedzania mojego Facebooka:
Jak Wasze zużycia w tym miesiącu? :)
Uwielbiam zapach żelu Garden of Eden :)
OdpowiedzUsuńJa też go bardzo lubię ;)
Usuńpodobnie przecinam pustaki:) zużywam do cna;D
OdpowiedzUsuńNie da się inaczej :D
UsuńPrzypomniałaś mi o Amli, dawno jej nie używałam :)
OdpowiedzUsuńtego zapachu z avon nigdy nie widzialam ;/ szkoda,ze tak srednio z trwaloscia;/
OdpowiedzUsuńTeż żałuję :<
Usuńsame ciekawe rzeczy :D Często przecinam puste opakowania by wydobyć produkt do końca ;D
OdpowiedzUsuńJa też mam taką manię przecinania ;P
UsuńZnam kilka produktów z Twojego denka.
OdpowiedzUsuńMiałam podkład Delia ale kolor okazał się dla mnie zupełnie nieodpowiedni więc go oddałam.
OdpowiedzUsuńSzkoda;<
UsuńCałkiem dobrze Ci poszło :D
OdpowiedzUsuńTeż mi się tak wydaje ;)
UsuńFajnie, że robisz krótsze denka, szczerze mówiąc wolę takie niż jakieś bardzo długie :D Z Twoich zużyć nic nie znam, ale muszę poczytać trochę o odżywce Nivei, zaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam za takimi długimi denkami, dlatego skracam swoje ;)
UsuńKremiki bardzo fajne :) a ja nigdy nie robilam denka, bo zawsze od razu wyrzucam puste opakowania!!! Taka juz jestem hehe :) No i zawsze mam wiele innych postow do publikowania, wiec jakos to rekompensuję 😘😘😘
OdpowiedzUsuńJa też długo nie mogłam się przekonać do idei denka, ale z kiedy wszyscy je publikują.. nie ma innego wyjścia, trzeba się w końcu przełamać do tego typu postów ;P
UsuńU mnie w tym miesiącu malutko
OdpowiedzUsuńMoże w następnym będzie lepiej ;)
UsuńBardzo lubię oleje od Dabur :) Obecnie mam taki oliwkowy :) Olejowanie włosów to u mnie bardzo ważny punkt pielęgnacyjny. Pozdrowionka serdeczne! :)
OdpowiedzUsuńJa też do olejowania przykładam dużo uwagi :)
UsuńWszystkie żele pod prysznic z Avonu uwielbiam!:) A tę odżywkę do włosów z Nivea miałam i chwalę sobie!:)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię te żele z avonu :)
UsuńDobrze że większość się sprawdziła.
OdpowiedzUsuńMiałam to szczęście ;)
UsuńJa bardzo lubię tą odżywkę Nivea, świetnie sprawdza się na moich włosach
OdpowiedzUsuńU mnie też się dobrze spisuje :)
UsuńJedyne co miałam z Twojego denka to żel p/p bardzo lubię ten zapach :)
OdpowiedzUsuńMnie też bardzo podoba się ten zapach :)
Usuńw sumie niczego nie używałam oprócz tranu. Tylko, że mój jest z innej firmy, ale wierzę, że pomaga i działa :)
OdpowiedzUsuńJa też wierzę we właściwości tranu :)
UsuńCiekawa jestem jak sprawdziłby się u mnie ten krem arganowy :)
OdpowiedzUsuńTrzeba spróbować :)
Usuńnie uzywalam zadnego z tych produktow:)
OdpowiedzUsuń;))
UsuńCiekawe produkty. Kiedys lubilam odzywki z Nivea
OdpowiedzUsuńJa dalej je lubię ;)
UsuńKilka kosmetyków kojarzę, a kilka chętnie wypróbuję ;) Ja bardzo polubiłam i na pewno kupię ponownie serum LIQ CC rich z 15% witaminą C :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do testowania ;D
UsuńChętnie wypróbuję krem do rąk Soraya ;)
OdpowiedzUsuńWypróbuj :)
UsuńJa nadal męczę ten podkład od Delii bo ciut za ciemny jest dla mnie ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda :<
UsuńWłasnie mi przypomniałaś, ze mialam kupić tran ;)
OdpowiedzUsuńhihi :D
UsuńNie znam tych produktow, ale szampony z Nivea zupelnie sie u mnie nie sprawdzaja
OdpowiedzUsuńWielka szkoda ;<
Usuń