Produkty Nivea są w moim domu stałymi gośćmi od bardzo dawna. Najbardziej znany krem tej marki pamiętam jeszcze z dzieciństwa. Tym mocniej ucieszył mnie fakt, że znalazłam się w gronie osób, które miały okazję sprawdzić najnowszą linię Nivea: Repair & Targeted Care do włosów suchych i łamliwych. Moje loki są obecnie w dobrym stanie, ale mają tendencje do przesuszania, jak chyba większość kręconych włosów. Lubią być odpowiednio dociążone, dlatego silikonowy skład tych produktów zachęcał mnie tym bardziej. Jak ostatecznie sprawdził się szampon, a jak odżywka? :)
Szampon Nivea Repair & Targeted Care: Nowy szampon NIVEA Repair & Targeted Care to produkt,
który dzięki nowoczesnej technologii KERADETECT™, nie tylko pielęgnuje włosy,
ale przede wszystkim precyzyjnie je regeneruje. Odpowiedzialne za to są aż trzy
składniki: pantenol, czyli prowitamina B5, płynna keratyna i aktywne cząsteczki
regenerujące. Ostatni składnik to substancja naładowana dodatnio, podczas gdy
uszkodzone fragmenty włosa zawsze posiadają naładowanie ujemne – to pozwala im
się przyciągać i precyzyjnie trafiać cząsteczkom regenerującym w miejsca z
ubytkami, które najczęściej występują na końcówce włosa.
Od producenta: Pielęgnuje i odbudowuje włosy dokładnie tam, gdzie trzeba
dzięki innowacyjnej formule z Nutri-Esencją oraz systemowi odbudowy
KERADETECT™.
Produkt przeznaczony dla włosów suchych i łamliwych.
DZIAŁANIE
Szampon NIVEA® Repair & Targeted Care z Systemem
Inteligentnej Odbudowy – zawiera płynną keratynę oraz pielęgnujący pantenol,
które chronią i regenerują włosy:
- Pielęgnuje wykrywając zniszczone fragmenty włosów i odbudowuje je dokładnie tam, gdzie potrzeba,
- Wzmacnia włosy poprzez odbudowę ich wnętrza,
- Chroni włosy przed uszkodzeniami i zapobiega ich łamaniu.
Skład:
- Aqua,
- Sodium Laureth Sulfate - substancja myjąca, pianotwórcza,
- Dimethicone - silikon,
- Cocamidopropyl Betaine - substancja myjąca, pianotwórcza,
- PEG-3 Distearate - łagodny silikon,
- Hydrolyzed Keratin - hydrolizat keratyny,
- Panthenol - substancja nawilżająca,
- Lanolin Alcohol (Eucerit®) - emolient,
- Macadamia Ternifolia Seed Oil - emolient, olej z nasion makadamia,
- Oryzanol - olej ryżowy,
- Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride - substancja antystatyczna, tworząca na włosach ochronną powłokę,
- Glycerin - humektant,
- Propylene Glycol - humektant,
- C12-15 Pareth-3 - emulgator,
- MIPA Laureth Sulfate - substancja myjąca,
- Laureth-4 - emulgator,
- Sodium Chloride - wpływa na konsystencję,
- Citric Acid - konserwant,
- Phenoxyethanol - konserwant,
- Sodium Benzoate - konserwant,
- Linalool - substancja zapachowa,
- Butylphenyl Methylpropional - substancja zapachowa,
- Geraniol - substancja zapachowa,
- Parfum.
Moja opinia: jeśli na bieżąco śledzicie mojego bloga to wiecie, że do szamponu przywiązuję najmniejszą wagę. Myję nim wyłącznie skalp i zależy mi na tym, by dobrze oczyszczał moje włosy z brudu i kurzu. W przypadku szamponu Nivea Repair & Targeted Care było nieco inaczej. Kosmetyk ten posiada w swoim składzie silikony, dlatego po umyciu nim skalpu, zauważałam delikatne oklapnięcie włosów. Duże zadowolenie odczuwałam natomiast po zastosowaniu tego produktu na długości. Wygładzał moje włosy i trzymał je w większych ryzach niż jest to zazwyczaj. Szampon jest dość gęsty i ma perłowy kolor. Bardzo przyjemnie pachnie. Nie polecam go osobom, które mają cienkie włosy, a także tendencję do przetłuszczania ich. Wydaje mi się, że taki rodzaj włosów w połączeniu z tym produktem może powodować ich obciążenie i oklapnięcie. Jeśli posiadacie włosy grube lub puszące się, może Was ucieszyć działanie tego kosmetyku.
Odżywka Nivea Repair & Targeted Care: Nowa odżywka z linii NIVEA Repair & Targeted Care idealnie
uzupełnia działanie samego szamponu. Używając odżywki zapewniasz włosom, nie
tylko zdrową kondycją na zewnątrz, ale pozwalasz wnikać składnikom głęboko w
jego strukturę. Warto używać odżywki dopasowanej do szamponu. Wówczas działanie
obu produktów uzupełnia się, dając efekt jeszcze piękniejszych, zregenerowanych
włosów na co dzień.
Od producenta: Pielęgnuje i odbudowuje włosy dokładnie tam, gdzie trzeba
dzięki innowacyjnej formule z Nutri-Esencją oraz systemowi odbudowy
KERADETECT™.
Produkt przeznaczony dla włosów suchych i łamliwych.
DZIAŁANIE
Odżywka NIVEA® Repair & Targeted Care z Systemem Inteligentnej
Odbudowy – zawiera płynną keratynę oraz pielęgnujący pantenol, które chronią i
regenerują włosy:
- Pielęgnuje wykrywając zniszczone fragmenty włosów i odbudowuje je dokładnie tam, gdzie potrzeba,
- Wzmacnia włosy poprzez odbudowę ich wnętrza.
- Chroni włosy przed uszkodzeniami i zapobiega ich łamaniu.
Skład:
- Aqua,
- Stearyl Alcohol - emolient,
- Cetyl Alcohol - emolient,
- Stearamidopropyl Dimethylamine -emolient,
- Dimethicone - emolient,
- Panthenol - substancja nawilżająca,
- Hydrolyzed Keratin - hydrolizat keratyny,
- Lanolin Alcohol (Eucerit®) - emolient,
- Macadamia Ternifolia Seed Oil - emolient, olej z nasion makadamia,
- Oryzanol - olej ryżowy,
- Silicone Quaternium-18 - emolient,
- Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride - substancja antystatyczna,
- Trideceth-6 - emulgator,
- Trideceth-12 - emulgator,
- C12-15 Pareth-3 - emulgator,
- Coco-Betaine - substancja antystatyczna,
- Cocamidopropyl Betaine - substancja myjąca, pianotwórcza,
- Sodium Chloride - wpływa na konsystencję,
- Lactic Acid - humektant,
- Citric Acid - konserwant,
- Potassium Sorbate - konserwant,
- Phenoxyethanol - konserwant,
- Ethylhexylglycerin - konserwant,
- Linalool - substancja zapachowa,
- Butylphenyl Methylpropional - substancja zapachowa,
- Geraniol - substancja zapachowa,
- Benzyl Alcohol - konserwant; imituje zapach jaśminu,
- Alpha-Isomethyl Ionone - substancja zapachowa,
- Parfum.
Moja opinia: pierwszą rzeczą, na jaką zwróciłam uwagę podczas już pierwszego użycia odżywki Repair & Targeted Care był zapach. Pokochałam go! Uwielbiam zapach tej odżywki. Już dawno żaden kosmetyk tak mnie nie zachwycił swoją wonią. Dużą zaletą jest też to, że ten zapach utrzymuje się na włosach bardzo długo, także po ich wyschnięciu. Produkt ma gęstą konsystencję, bardziej zbitą niż szampon i równie perłowy wygląd. Odżywka wprost doskonale wygładza włosy i dociąża je. Ponadto zmiękcza moje loki i sprawia, że jeszcze bardziej się błyszczą.
Kosmetyki z tej linii stosowane w duecie mają niestety tendencję do przetłuszczania włosów i ich obciążania. Podobają mi się jednak stosowane oddzielnie z innymi produktami. Gdybym miała wybierać, to z pewnością dużo bardziej jestem zadowolona z odżywki, ale ja do szamponów wielkiej wagi nie przykładam. Niemniej jednak zachwycam się zapachem i odczuwam dużą przyjemność ze stosowania odżywki.
Myślę, że kosmetyki te z powodzeniem mogą być stosowane przez osoby z suchymi i łamliwymi włosami. Efekt faktycznie będzie zauważalny natychmiastowo, ale pamiętajcie, że zniszczonych końcówek to już nie uratuje, a jedynie zamaskuje. Ja będę powracała do odżywki, a szampon, jak to u mnie bywa, pewnie będzie wymieniany na coraz to nowsze modele.
Jak zwykle zapraszam Was na mojego Facebook'a, gdzie wkrótce chciałabym ruszyć z jakimś konkursem. Mam nadzieję, że się uda, dlatego koniecznie tam zaglądajcie:
Miałam z serii shine i polecam:)
OdpowiedzUsuńTeż używałam tej serii :)
UsuńMam właśnie serię Diamond gloss i szampon faktycznie trochę obciąża ale odżywka jest super
OdpowiedzUsuńMnie też odżywka bardzo się podoba :)
UsuńSLS troszkę wyżej niż panthenol, mogli dać SDS zwiększyliby liczbę kupujących :) raz w tygodniu mogłabym włosy umyć, ale w większości unikam spieniaczy
OdpowiedzUsuńThe balance of my life
Ja kiedyś unikałam, ale teraz myję tylko skórę głowy, więc już nie przykładam do tego tak dużej wagi :)
UsuńMam alergię na Niveę :(
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE NA KONKURS ! ! ! ^^
Oj :<
UsuńNa odżywkę pewnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńOdżywkę serdecznie polecam :)
UsuńZ odżywką bardzo się polubiłyśmy :)
OdpowiedzUsuńTo mamy podobnie ;)
Usuńpolubiłąm się z odżywką
OdpowiedzUsuńJa również :)
Usuńczy ja wiem czy to taki dobry produkt xd
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie --> LoViseta.blogspot.com
like on facebook
A jaki jest według Ciebie?
UsuńU mnie szampon obciążył skalp, ale odżywkę bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa też mam trochę wątpliwości co do szamponu :P
UsuńObciąża włosy- więc nie dla mnie ;(
OdpowiedzUsuń;<
Usuńu mnie by się chyba sprawdziła odżywka :)
OdpowiedzUsuńOdżywka jest bardzo przyjemna :)
UsuńChyba nie miałam tej serii...ale może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuń;))
UsuńJa za nimi nie przepadam, choć może nowość od nich jest lepsza i by mi służyła. Moja mama je lubi, testowała już sporo różnych produktów tej serii do włosów. Muszę jej polecić tę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy są strasznie puszące więc chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://mylifenata.blogspot.com/
:))
Usuńcoraz więcej czytam dziś o tej serii ;D
OdpowiedzUsuńJakiś dziwny wysyp wpisów :P
UsuńBlogosferę zalała dziś fala informacji na temat nowego duetu pielęgnującego włosy NIVEA :D ale ja się z tego powodu bardzo cieszę! Twój post jest kolejnym, który utwierdza mnie w przekonaniu, że czas wypróbować ten duet na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze :D
UsuńMam zestaw z tej serii i bardzo jestem z niego zadowolona :) Zwłaszcza odżywka świetnie daje sobie rade :)
OdpowiedzUsuńMam podobne zdanie :)
Usuńkocham NIVEA :D
OdpowiedzUsuńTo super ;)
UsuńBardzo lubię ich odżywki, dobrze że mi przypomniałaś o nich :)
OdpowiedzUsuńBardo się cieszę ;)
Usuń