Witajcie Kochani!
Czas na grudniowe denko, czyli kosmetyki, które w ostatnim czasie udało mi się zużyć. Ja bardzo lubię tego typu wpisy, bo uważam, że w znakomity sposób oddają one to, czy dane produkty warto kupić, czy też niekoniecznie trzeba wydawać na nie pieniądze. No to do dzieła. Sprawdźmy kolejne dziesięć produktów, które ostatnio zużyłam.
Kupię ponownie
Może kupię ponownieNie kupię ponownie
Dezodorant Chanson d'Eau - Nie kupię ponownie
Ten dezodorant dosłownie wymęczyłam. Jego zapach bardzo mi się nie podobał i uważam, że był nieprzyjemny. Być może ktoś lubi świeże aromaty i ten wpasuje się w jego gust, ale jeśli chodzi o mnie, to totalnie nie moja bajka.
Bielenda, Oczyszczająca maska węglowa - Kupię ponownie
Uwielbiam węglowe maski oczyszczające z Bielendy! Szczególnie przepadam za wersją peel-off, ale ta była również bardzo dobra.
Perfumy, Naomi Campbell - Kupię ponownie
Nie umiem opisywać zapachów. Dla mnie coś pachnie ładnie albo brzydko i perfumy Naomi Campbell zdecydowanie zaliczają się do tej grupy, która mnie zachwyca. Lubię wracać do tych nut.
Pilnik do paznokci - Kupię ponownie
Semilac, polerka do paznokci - Kupię ponownie
Equilibra, żel aloesowy - Kupię ponownie
W moim domu musi być żel aloesowy. Znajduje on zastosowanie w przypadku ugryzień owadów, oparzeń czy też innych ran. Saszetki z Equilibry doskonale się sprawdzają, a poza tym można je zabrać ze sobą w podróż. To bardzo praktyczne i wygodne rozwiązanie.
Calvin Klein, Obsession Night - Kupię ponownie
Jeden z moich ulubionych zapachów na wieczór. Bardzo go lubię i chętnie sięgam po kolejne opakowania.
AA, tonik odświeżający - Może kupię ponownie
Z produktami do pielęgnacji twarzy marki AA jakoś nigdy nie było nam po drodze. Tonik odświeżający był jednak całkiem niezłym kosmetykiem, do którego może kiedyś jeszcze wrócę.
Tusz do rzęs, Make Up For Ever - Kupię ponownie
Tusz, który zachwycił mnie efektem, jaki pozostawiał na rzęsach. Początkowo nie byłam przekonana do jego oryginalnej i nietypowej szczoteczki, ale szybko okazało się, że moje obawy były zupełnie niepotrzebne. Warto go wypróbować.
Wibo, Eyebrow Stylist - Może kupię ponownie
Nie jest to idealny żel do brwi, ale gdy w drogerii brakuje tego, który stosuję, sięgam właśnie po ten.
Zapraszam Was też do mojego sklepu Catti, gdzie możecie znaleźć Sukienki na Święta oraz Sukienki na Sylwestra:
equilibre uwielbiam <3 nigdy tych saszetek u mnie nie braknie :D a reszty ....nie znam wcale a wcaleee ;)
OdpowiedzUsuńTe saszetki są bardzo przydatne :)
UsuńRównież lubię perfumy Naomi Campbell :)
OdpowiedzUsuńMają śliczny zapach :)
UsuńNiestety nie znam tych produktów, ale przypomniałaś mi, że muszę napisać denko ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ten wpis się do czegoś mógł przydać :)
UsuńSpore denko :) większości tych produktów niestety nie znam.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś na nie trafisz :)
Usuńładne denko, a znam chyba tylko piliki Semilaca :D
OdpowiedzUsuńMaseczka z Bielendy mi też się sprawdziła. Perfumy Calvin'a bardzo ładnie pachną ;)
OdpowiedzUsuńTo mój ulubiony zapach :)
UsuńJa jakoś nie mam przekonania do tych węglowych ich masek :)
OdpowiedzUsuńA ja je bardzo lubię ;)
UsuńMam ten żel z Wibo i na początku strasznie go nie lubiłam, teraz już się do niego przyzwyczaiłam :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię tego połysku, który pozostawia na brwiach :P
Usuńdenko fajne :) Lubie produkty z AA
OdpowiedzUsuńJa za AA średnio przepadam akurat :)
UsuńU mnie maska węglowa sprawdziła się super, ale kupiłam duża tubę ( maska / żel / peeling ) i mnie wysypuje.. Nie wiem czy to okres przejściowy, czy ten produkt nie jest dla mnie , ale będę jeszcze walczyć i próbować
OdpowiedzUsuńJa właśnie czytałam o tych kosmetykach węglowych w tubce, że średnio się sprawdzają, dlatego ich nie kupuję :)
Usuńo prosze ładne zużycia :) MIałam kiedyś tę perfumkę z Campbell i dałam mamie ;)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńMoja teściowa z kolei bardo lubi ten zapach Chanson d'Eau, więc kupuję go dla niej czasem, ale w postaci wody perfumowanej. Mi osobiście nie przeszkadza ten zapach, ale mam innych ulubieńców np. Dior, Gucci czy DKNY ;)
OdpowiedzUsuńJa tego zapachu Chanson nie znoszę ;P Ale każdy ma inny gust :)
UsuńLubię ten żel aloesowy :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń