Korzystam nadal z niezwykłej długości moich paznokci, choć niestety ostatnio uderzyłam w szafkę moim najmniejszym palcem i straciłam paznokcia. Nie mam jednak jakiegoś takiego wstrętu do niego czy jakiejś szczególnej ochoty, żeby wszystkie skrócić. Zobaczymy co się będzie działo dalej. Albo będę zmniejszać wszystkie albo ten jeden będzie musiał dogonić w długości pozostałe.
Otrzymałam dwie przesyłki "paznokciowe". Jedna z nich przyszła ze sklepu Born Pretty Store. Były to płytki i stemple. Także dzisiaj prezentuję Wam mój debiut w stemplowaniu. Muszę przyznać, że niezwykle mi się spodobały takie paznokcie i planuję ćwiczyć, aby wychodziło mi jeszcze lepiej!
Jestem bardzo mile zaskoczona tym sposobem robienia paznokci. Jest to dosyć szybka metoda i bardzo efektywna. Na paznokciach mam:
1. Find your moment, JOKO, 210 Forget-me-not
2. Laura Conti (niebieski)
3. Wibo, Lakier o wysokiej trwałości i połysku
Pamiętajcie, że Wy również możecie wybrać sobie coś ze sklepu Born Pretty Store, również takie płytki, aż 10% taniej wpisując kod:
Koniecznie dajcie mi znać, co sądzicie o moim zimowym mani wykonanym przy pomocy stempelków :)
Pozdrawiam Was cieplutko! :*
Świetny efekt :) Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o takiej metodzie, a efekt jest naprawdę super ! ;-)
OdpowiedzUsuńpiękne pazurki!
OdpowiedzUsuńkształt też mi się podoba i to bardzo! <3
Bardzo mi się podoba:-)
OdpowiedzUsuńMam też płytkę z born pretty ale nie wiedziałam,że potrzebna jest jeszcze ta gąbeczka i nie korzystam z niej:-)
Bardzo mi się podoba ta metoda ze stemplami ;) mam na razie płytkę ale dokupię zestaw ze stempelkiem ;)
OdpowiedzUsuńwyglądają super :) muszę taką płytkę sobie sprawić
OdpowiedzUsuńAle paznokcie :OO.
OdpowiedzUsuńślicznie wyszło ;)
OdpowiedzUsuńEfekt rewelacyjny:) super!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz ;) Cieszę się że kolejny wzór też przypadł do gustu ;) fajnie nawiązałaś do zimy, powiało mrozem ;) To faktycznie łatwa i efektowna metoda ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczny wzorek.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne masz paznokcie, zazdroszczę długości, ja niestety dopiero swoje zaczęłam zapuszczać bo nie niedawno złamały ;/
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy post:
www.Anita-Turowska.blogspot.com
Pięknie je zrobiłaś <3
OdpowiedzUsuńFajna płytka :)
OdpowiedzUsuńPiękne mani :)
OdpowiedzUsuńsliczne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt *-*
OdpowiedzUsuńhttp://soelliee.blogspot.com/
Świetny efekt chyba dobre płytki mają bo wzorek prezentuje się wspaniale!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie Ci wyszło! Cudne pazurki!
OdpowiedzUsuńNa prawdę super :)
OdpowiedzUsuńpiękny kształt paznokci ;)
OdpowiedzUsuńlilajanowska.blogspot.com
Bardzo fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńświetne pazurki, bardzo ładny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne paznokcie :) Muszę sie zaopatrzyć w takie stempelki, bo niezłe cuda można z nimi stworzyć :D
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Uwielbiam stempelki. Mało co daje tak fajny efekt w tak prosty sposób ;) świetnie Ci wyszedł cały manicure :)
OdpowiedzUsuńWow ale pazurki <3
OdpowiedzUsuńBosko Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńPaznokcie wyglądają super:)
OdpowiedzUsuńhttp://anettexstuff.blogspot.com/
o ale świetny efekt, szkoda ,że nie mam takich ładnych paznokci bo tez bym spróbowała ☺
OdpowiedzUsuńmusze zainwestować w te stemple bo ciagle sie nimi zachwycam ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło :) Te stempelki to fajna sprawa, muszę je w końcu wypróbować.
OdpowiedzUsuńpiękny efekt i kolory fajne takie zimowe
OdpowiedzUsuńOj jak ja nie lubię jak jeden pazurek się łamie, a reszta taka piękna! Ale to nic, dogoni resztę ;-) Jejku wyszły Ci pięknie te pazurki przy pomocy stempelków, WOW! <3 Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńale ładnie się prezentują ! :) śliczne :)
OdpowiedzUsuńWitaj !
OdpowiedzUsuńOd dawna oglądam Twojego bloga ale dopiero teraz piszę komentarz - tak jakoś się złożył ;)
Mam do Ciebie takie pytanie dość nietypowe. Czy uważasz że dziewczyna w wieku 23 lat powinna używać oliwek do ciała (hipp czy coś w tym stylu). Bo mam suchą skórę i tak sobie myślę że oliwka dobrze ją nawilży ale nie jestem pewna czy to dobry pomysł.. I to samo tyczy się żeli pod prysznic. Czy można używać tych dla dzieci?
Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Witam Cię bardzo serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej możesz używać takich oliwek :) Ja sama zimą bardzo często po nie sięgam, bo zwykłe balsamy nie są w stanie zapewnić mojej skórze wystarczającego nawilżenia.
Możesz także używać z powodzeniem żeli pod prysznic dla dzieci, bardzo dobre są także te dla kobiet w ciąży, np. z Babydream :)
Pozdrawiam!:))
mega efekt, i kolor lakieru śliczny!!
OdpowiedzUsuńhttp://fedricci17.blogspot.com/ zapraszam do siebie :)
Muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńEfekt wyszedł bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuń