Jak zapewne większość z Was się orientuje, Zakręcona na włosy ma kręcone włosy. Posiadanie takiego rodzaju właśnie wcale nie jest prostą sprawą. Loki wymagają ogromnej dawki nawilżenia, więc część pielęgnacyjna jest duża i jeśli chce się mieć ładne włosy to rzeczywiście trzeba o nie szczególnie dbać. Jeśli natomiast chodzi o stylizację to jest to kolejny trudny etap. Moje włosy nie nadają się do codziennego rozczesywania, bo zamiast loków miałabym puch. Dobrze prezentują się zazwyczaj tylko wtedy, gdy same mają na to ochotę. Ja nie jestem zwolennikiem prostowania, dodatkowego kręcenia lokówką czy czymkolwiek innym. Wszelkie produkty stylizacyjne również stosuję od wielkiego dzwonu, bo najczęściej posiadają w swoim składzie alkohol denat., a to jak wiadomo włosom nie służy. Wszystko jest dobre, ale w odpowiednich dawkach. Stąd też z ogromną radością powitałam w moich dłoniach produkty marki Creightons The Curl Company. Dzisiaj o tym, jak się sprawdziły. Zapraszam.
Creightons The Curl Company, krem do włosów, aktywator loków
Krem do włosów udoskonalający loki zawiera wyjątkową,
profesjonalną formułę wzmacjanącą i udoskonalającą loki i fale - PRO CURL
COMPLEX stanowiącą połączenie olejku moringa i nasion meadowfoam. Głęboko
nawilża, aktywuje loki, eliminuje elektryzowanie się włosów, dodaje blasku,
chroni przed szkodliwym środowiskiem, chroni loki przed wilgotnością.
INCI: Aqua (Water), Prunus Armeniaca (Apricot) Kernel Oil,
Glycerin, Dimethicone, Caprylic/Capric Triglyceride, Petrolatum, Cetyl Alcohol,
Glyceryl Stearate, Limnanthes Alba (Meadowfoam) Seed Oil, Moringa Oleifera Seed
Oil, PEG-100 Stearate, Parfum (Fragrance), Carbomer, Polyquaternium-70,
Hydroxypropyltrimonium Hydrolyzed Corn Starch, Xanthan Gum, Dipropylene Glycol,
Sodium Hydroxide, Benzophenone-4, Disodium EDTA, Sodium Chloride, BHT,
Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Linalool, Alpha-isomethyl Ionone, Limonene,
Eugenol.
Creightons The Curl Company, spray do włosów rewitalizujący loki
Spray do włosów rewitalizujacy loki zawiera wyjątkową,
profesjonalną formułę wzmacniającą i udoskonalającą loki i fale - PRO CURL
COMPLEX stanowiącą połączenie olejku moringa i nasion meadowfoam. Nadaje
idealny kształt lokom , rewitalizuje loki, które utrzymują się przez cały dzień
w nieskazitelnym stanie, eliminuje elektryzowanie się włosów, nawilża, dodaje
objętości i blasku.
INCI: Aqua (Water), Paraffinum Liquidum, Glycerin, Caprylic/Capric
Triglyceride, Dimethicone, Petrolatum, Limnanthes Alba (Meadowfoam) Seed Oil,
Moringa Oleifera Seed Oil, Panthenol, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate,
Cetyl Alcohol, Parfum (Fragrance), Polyquaternium-70, Dipropylene Glycol,
Benzophenone-4, Xanthan Gum, Carbomer, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide,
Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Linalool, Alpha-isomethyl Ionone, Limonene,
Eugenol.
Czy krem do loków i spray do włosów działają? CREIGHTONS || THE CURL COMPANY
Moja opinia: krem do włosów jest określany jako aktywator loków. Jest przeznaczony do włosów kręconych, falowanych i sprężynkowatych i w zależności od nałożonej ilości produktu pozwala na osiągnięcie takich efektów. Kosmetyk jest umieszczony w tubie. Konsystencja jest właściwa dla kremu. Produkt jest biały, ma przyjemny zapach i pozostawia lekką, oleistą powłoczkę.
Spray do włosów ma rewitalizować loki, aby przez cały dzień wyglądały nieskazitelnie. Jest umieszczony w butelce z dozownikiem w postaci sprayu. Kosmetyk ma dwie zatyczki: dużą i mniejszą. Konsystencja jest płynna. Produkt ma biały kolor i ładny zapach.
Krem bardzo łatwo wydobywa się z opakowania w takiej ilości, jaka akurat jest potrzebna. Znacznie większe trudności występują w przypadku sprayu. Chociaż wydaje się to bardzo praktyczne, spray źle rozpyla produkt. Wydobywa on się w trzech kierunkach i leci wszędzie tylko nie na włosy. Co więcej, wycieka po bokach w momencie naciśnięcia pompki. Mam nadzieję, że tylko mnie trafiła się taka nieudana buteleczka.
Obydwa produkty nakładałam zarówno na włosy mokre, jak i na suche. Najlepszy efekt uzyskałam po użyciu tego duetu na lekko podsuszonych, ale ciągle jeszcze wilgotnych włosach. Najpierw wmasowałam w loki krem, a następnie spryskałam je sprayem. Po całkowitym wyschnięciu uzyskałam przepięknie skręcone włosy.
Zauważyłam również, że skręt jest zależny od ilości nakładanego produktu oraz sposobu aplikacji. Jeżeli krem zostanie wprowadzony we włosy poprzez ich ugniatanie, a także jego ilość będzie większa, uzyskamy loki jak sprężynki. Jeśli natomiast kosmetyk ten będzie wcierany, a pasma przy tym pocierane w dół, efekt będzie bardziej przypominał fale.
Moim zdaniem, najlepszy i najpełniejszy rezultat jest uzyskany po zastosowaniu kremu i sprayu razem. Wówczas loki wyglądają najładniej. Efekt utrzymuje się do następnego dnia, gdyż po nocy włosy są już rozwichrzone, nawet jeśli były zaplecione lub spięte. Jeżeli miałabym wybrać jeden z tych produktów to z pewnością byłby to krem. Znacznie bardziej niż spray podkreśla on loki i przepięknie je utrwala.
To, co bardzo spodobało mi się w kosmetykach The Curl Company to szybkość ich działania. Wystarczy wycisnąć krem i zaaplikować go na włosy, aby uzyskać efekt ślicznych loków. Co do sprayu, mam do niego jeden zarzut - beznadziejny dozownik, przez który nie przepadam go używać. Mimo wszystko ogromnie polubiłam te produkty za efekty, jakie dają w duecie. Już jakiś czas temu pokazywałam Wam je na Facebooku. Moim zdaniem, jeśli posiadacie fale lub loki to powinniście się zaopatrzyć w ten krem aktywujący. To szybkie i proste rozwiązanie, które pozwoli Wam zaoszczędzić czas i pięknie wystylizuje Wasze włosy.
Jeśli jeszcze nie obserwujecie mnie na Facebooku, koniecznie tam zajrzyjcie:
A Wy jak stylizujecie swoje włosy? :) Co sądzicie o produktach do tego służących i takiej alternatywie, którą dzisiaj zaprezentowałam? :)
Jejku, wydają się mega ciekawe!
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)
UsuńJa mam włosy lekko falowane i jestem ciekawa,czy choć troszkę by je podkreśliły te kosmetyki!
OdpowiedzUsuńTrzeba byłoby to sprawdzić :D
UsuńPrzydało by mi się coś do podkreślenia loków :D
OdpowiedzUsuńSpróbuj tych produktów ;)
UsuńJa akurat mam włosy proste jak drut :)
OdpowiedzUsuńTo chyba nie pomogą takie produkty :D
UsuńNie wiedziałam, że coś może tak super, szybciutko działać. Przydałyby mi się te kosmetyki, kocham loki :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńA tu jednak :D
UsuńO to coś też dla mnie! Muszę wypróbować, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń:))
UsuńNie mam loków, ale chcę popracować nad moimi falami (ostaatnio są bardziej proste :( ) i chętnie wypróbuję te cudeńka :D
OdpowiedzUsuńMoże akurat Ci te produkty pomogą :)
Usuńo nie znam produktów
OdpowiedzUsuń:))
Usuńkiedyś marzyłam o kręconych włosach takich kruczoczarnych - jak byłam mała, a mam jasne blond i proste jak drut ;p
OdpowiedzUsuńHahaha :D
UsuńZnając swoje włosy to pewnie pół by się pokręciło a pół zostało proste :D
OdpowiedzUsuńMoże nie byłoby tak źle :D
UsuńMam proste włosy choć ostatnio mi się faluja i nie są całkowicie proste ciekawe czy krem miałby sens u mnie ;)
OdpowiedzUsuńMusiałabyś sprawdzić :)
UsuńNie słyszałam jeszcze o tych produktach. Ostatnio walczę o odzyskanie skrętu, więc może wypróbuję spray i krem :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj ;)
UsuńTe kosmetyki mają naprawdę śliczną szatę graficzną
OdpowiedzUsuń:))
UsuńNawet nie wiedziałam, że takie produkty istnieją ;)
OdpowiedzUsuńz chęcią przetestuje ;)
OdpowiedzUsuńhttps://sk-artist.blogspot.com
:))
UsuńOoo brzmi ciekawie, może wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńCiekawa jestem co zrobiłyby na moich włosach :D
OdpowiedzUsuńTrzeba to przetestować ;D
UsuńCo jak co ale włosy masz śliczne :) Ogólnie piękna z Ciebie kobieta :)
OdpowiedzUsuńDzięki <3
UsuńA mnie wystraszyl ten silikon. Mam Creightons Keratine i sobie chwale, bo tam ZPEGOWANY silikon tylko...
OdpowiedzUsuńPorawiam.
http://kotowilk.blogspot.co.uk/
A widzisz :) Mnie tam silikony nie są aż takie straszne ;)
UsuńBrzmią fajnie :) I fajnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńWszystko się zgadza:)
UsuńPiękne pierwsze zdjęcie, niewątpliwie zachęca do zapoznania się z dalszą częścią wpisu, pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Bardzo mi miło :)
UsuńŚwietny duecik! :*
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
Usuńnie chciałabym nakładać parafiny na włosy:(
OdpowiedzUsuń:<
Usuńa gdzie kupiłaś te kosmetyki? bo ja mam problem żeby je dostać ...
OdpowiedzUsuńWiem, że są dostępne w Rossmannie :)
UsuńTeraz właśnie jest na nie promocja w ROssMANnie
UsuńWłaśnie dzisiaj zakupiłam ten krem. Zastanawiałam się też nad sprayem i gdybym wcześniej przeczytała ten post z pewnością wzięłabym oba ;) Nie mogę się jeszcze wypowiedzieć na temat działania, ale jutro rano po myciu głowy krem przejdzie pierwszą próbę. Wiążę z nim duże nadzieje... Do tej pory próbowałam kilku produktów tego typu - i drogeryjnych, i profesjonalnych. Ostatnio pozostawałam wierna kremowi do loków z Montibello. Efekt na włosach był super. Ale też zauważyłam, że pomimo pielęgnacji mam strasznie suche włosy (im niżej tym gorzej, bardziej suche). To prawdopodobnie wina kremu Montibello... Albo raczej moja! Bo nie wiem jakim cudem nie zauważyłam że ma alkohol denat na drugim miejscu w składzie... Mój błąd. Szkoda, bo naprawdę ładnie podkreślał skręt loków i właśnie kupiłam nowe opakowanie :(
OdpowiedzUsuńDziś kupiłam crem the curl company i z wielką nadzieją wypróbowałam. Może coś w końcu nawilży moje kręcone włosy. Produkt utrwala raczej loki zamiast je nawilżać. Ale mam jedna uwagę. Zapach. Zapach jest mocno duszący. Mam wrażenie, ze nawet stęchly.
OdpowiedzUsuńWitam, mam pytanie: czy trzeba po używaniu tego krema korzystać się z suszarki? Bo ja nigdy jej tak nie używam - włosy potem jak siano. Czy można prosto go nanieść i zostawić na włosach bez suszenia?
OdpowiedzUsuńJa mam włosy typu 2b. U mnie się totalnie nie sprawdzają te kosmetyki, pieniądze wyrzucone w błoto. Włosy są tłustawe, loki obciążone i po chwili klapnięte...
OdpowiedzUsuńZawsze podziwiam kręcone włosy - moje są z natury proste i nawet jeśli wypsikam je całe lakierem, to loki i tak po chwili mi się rozprostują
OdpowiedzUsuń