Jeśli nie byliście, koniecznie idźcie.
Wzruszenie, empatia, zachwyt, brak słów...
Polecam.
internetowy poradnik urodowy
Witajcie Kochani! W moim wpisach na blogu przewijały się wielokrotnie oleje, które bardzo lubię i uważam, że są niezwykle istotne ...
słyszałam wiele opini na temat tego filmu i te dobre i te gorsze. Nie jest to film na który bardzo bym chciała iść no ale moze kiedyś sie skusze
OdpowiedzUsuńhttp://zyciowa-salatka.blogspot.com/
Byłam wczoraj...tak jak napisałaś...słów brak :(
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę obejrzeć!!
OdpowiedzUsuńNie byłam, ale musze nadrobić !
OdpowiedzUsuńMiałam okazję być w kinie na tym filmie i zdecydowanie polecam. Jeden z lepszych polskich filmów, jakie widziałam no i w końcu pokazuje oblicze prawdziwej wojny.
OdpowiedzUsuńOczywiście dodaję bloga do obserwowanych i serdecznie pozdrawiam http://neejsi.blogspot.com/ :)
jeszcze nie byłam ale tylko dlatego że nie chce się wzruszać bo wiem że potem nie doszłabym do siebie przez 3 dni minimum
OdpowiedzUsuńFilm wizualnie mnie zachwycił. Historia również piękna, ale według mnie pokazana w niewłaściwy sposób. Nie potrzebnie wepchnęli tam tyle seksu, a wątek miłosny był... Niedokończony? Niewyjaśniony? Nie chodzi mi o ostatnie sceny, ale o ogół.
OdpowiedzUsuńNiemniej jednak bardzo polecam, bo prawie się popłakałam i mocno mnie ruszył.
Przecież była tylko jedna taka scena :) a wątek miłosny był wyjaśniony :) ale szanuję Twoją opinię :) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńMoi uczniowie jutro jadą na ten film. Trochę mnie niepokoją sceny, o których piszecie:)
UsuńChyba mnie namówiłaś :)
OdpowiedzUsuńWszyscy polecają, więc może się wybiorę :)
OdpowiedzUsuńnie widzialam, ale jak mowisz ze warto :) musze namwowic meza :D
OdpowiedzUsuńrównież polecam :)
OdpowiedzUsuńczytam albo same pozytywne komentarze, albo bardzo krytyczne ;) film obejrzę na pewno, jak nie zdąże w kinie to poczekam na wersje DVD :)
OdpowiedzUsuńByłam i gdyby nie było sceny całowania podczas ostrzału to nie miałabym nic do zarzucenia :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem ta scena była bardzo dobra :) myślę, że trzeba ją rozumieć symbolicznie, na pewno nie dosłownie, bo przecież nie chodzi o to, że oni całują się, a wokół nich lecą pociski :P chodzi raczej o to, że dookoła toczy się wojna, a pośrodku niej jest miłość, na którą w tych warunkach nie ma czasu. Ja tak to odczytuję :)
UsuńCiekawie się zapowiada ten film :), przy okazji na pewno obejrzę :)
OdpowiedzUsuńtez chetnie zobaczę :)
OdpowiedzUsuńPlanuję się wybrać na ten film
OdpowiedzUsuńMuszę zobaczyć ten film, skoro tak go polecasz :)
OdpowiedzUsuńwww.am-kubicowelove.blogspot.com
muszę obejrzeć ;-)
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę obejrzeć ten film ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zobaczyć, ostatnio polecała mi go koleżanka :)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie - z chęcią zobaczę :]
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu go obejrzeć :D
OdpowiedzUsuńbyłam na tym filmie w kinie i gdyby niektóre momenty wyciąć to nawet 10/10, niektóre efekty specjalne moim zdaniem zniszczyły ten film.. niestety! :(
OdpowiedzUsuńNie oglądałam i jakoś mnie do niego nie ciągnie :P
OdpowiedzUsuńWiele pozytywnych opinii słyszałam na temat tego filmu. Muszę sama się wybrać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.