26 listopada 2014

99. Regulacja brwi woskiem, czyli szybki sposób na piękne brwi






Jutro obiorę mój komputer. uf! Jaka ulga :) Dzisiaj udało mi się zorganizować dla Was wpis dotyczący regulowania moich brwi. Kiedy pokazałam Wam moją uniwersalną paletkę TU, byliście ciekawi mojego sposobu na wyrywanie włosków za pomocą wosku. Oto jak to robię:



Wiem, że to może zabrzmi okropnie, ale specjalnie na rzecz tego wpisu zapuszczałam brwi. No i efekt osiągnęłam dosyć pokaźny, bo moje brwi są gęste i krzaczaste, co mnie w nich niezwykle irytuje.






Aby łatwiej było mi pozbyć się niechcianych włosków pomaluję moje brwi czarnym cieniem z paletki Brow Bar. Jeśli chcecie sobie pomóc w uzyskaniu ładniejszego kształtu Waszych brwi, możecie użyć dołączonych do zestawu szablonów.







Aby plastry z woskiem wyrywały nasze włoski, a nie ciągnęły naszej skóry, a także, żeby jeszcze bardziej je uwidocznić pomaluję te miejsca białą kredką. To sprawi, że cały zabieg będzie bardziej precyzyjny i mniej bolesny.




Kształt plastrów możecie dopasować do Waszych brwi wycinając je nożyczkami.





Pod koniec przeczesuję moje brwi grzebyczkiem i przycinam nożyczkami.
Tak wygląda efekt końcowy, bez pomalowanych brwi.



Jeśli nie uda Wam się wyrwać jakichś pojedynczych włosków, użyjcie pęsety. Taki sposób jest dużo szybszy, a efekt utrzymuje się znacznie dłużej. Ja bardzo długo poszukiwałam idealnego dla mnie sposobu na szybką regulację brwi, no i w końcu po tych poszukiwaniach znalazłam.


To był 99. wpis, zatem kolejny będzie okrągłą STÓWĄ! Nie mogę uwierzyć w tę ilość. Z tej okazji będę mieć dla Was niespodziankę, która mam nadzieję, że Wam się spodoba. Wszystko będzie działo się głównie na facebook'u, dlatego tam Was odsyłam!



34 komentarze

  1. Bardzo ładny kształt , jednak co do tej metody nie jestem przekonana a mianowicie depilacja woskiem może powodować zwiotczenie skóry i na starość możemy mieć opadająca powiekę jak najbardziej jest to szybszy , mniej bolesny sposób jednak nie do końca bezpieczny :) ale kształt zrobiłaś piękny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za informację:) Nie miałam o tym pojęcia!

      Usuń
  2. Ja wyrywanie tradycyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam o tym sposobie i zawsze mnie ciekawiło jak to zrobić, żeby nie wyrwać wszystkoch włosków :D i już wiem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez właśnie się bałam,że wyrwą się wszystkie ale teraz mam chęć spróbować,Szablon też mam tylko z essence :-)

      Usuń
  4. Ja używam pęsety. Nie umiem pozwolić moim włoskom tak urosnąć :D strasznie źle bym się czuła. Poza tym weszło mi to już w nawyk :)
    Ale fajnie, że u Ciebie się ta metoda sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooooo... świetnie Ci to wychodzi :) ale efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny efekt. U mnie zawsze pęseta :)

    OdpowiedzUsuń
  7. też wolę pęsetę jeśli już, ale efekt jest super dla kogoś kto woli tą metodą usuwanie zbędnych brwi

    OdpowiedzUsuń
  8. ja się boję sama na sobie takich zabiegów wykonywać;p

    OdpowiedzUsuń
  9. idealny efekt !
    http://zielonoma.blogspot.it/2014/11/tidebuy-cheap-women-tops.html

    OdpowiedzUsuń
  10. efekt, fajny ale i tak wole pęsete (omg! nie wiem jak to się pisze! ) :P
    potrzebuje właśnie jakiegoś zestawu do brwi, bo z natury są dość jasne i krótkie ;((

    OdpowiedzUsuń
  11. Dla mnie niestety wyrywanie włosków przy pomocy wosku jest zbyt skomplikowane i najchętniej sięgam po pincetę - szybko i bezproblemowo :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie wiem czemu, ale mnie w okolicach brwi po wosku pojawiaja sie krostki, i to tylko tam, bo na innych partiach calia dobrze, wiec niesttey skazana jestem wyłacznie na pesetę :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Super Ci wyszło, ja bym sobie pewnie całe brwi wyrwała ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. Czas wypróbować, bo zabawa z pęsetą rodzi we mnie nieraz mordercze instynkty ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajny sposób :) Fajne są te szablony :)
    Ja próbowałam raz woskiem usuwać brwi, ale wyszła straszna lipa, bo prawie nic nie wyrywały :/ Dlatego teraz używam pęsety

    OdpowiedzUsuń
  16. zapraszam częściej do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. woskiem jeszcze brwi nie regulowałam:)

    __________________________
    fashionblogger, styling&makeupArtist
    WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię tę metodę ale u kosmetyczki :) bo plastry które kupywałam były do niczego..

    OdpowiedzUsuń
  19. ale świetny efekt uzyskałaś! muszę spróbować tej metody :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja kiedyś tak robiłam ale to chyba nie jest najlepszy sposób powróciłam do pęsety

    OdpowiedzUsuń
  21. Kiedyś robiłam podejście do regulacji woskiem, ale byłam tak asekuracyjna, że na koniec i tak musiałam rwać pęsetką :-D Ale u Ciebie efekt jest świetny! :-) Pozdrawiam :-*

    OdpowiedzUsuń
  22. Łał nie wiedziałam że to może być takie proste :)

    OdpowiedzUsuń
  23. super metoda ; ) ale jednak wole pęsete ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam niski próg bólu, dlatego z tej formy depilacji nie skorzystam:), aczkolwiek podziwiam u Ciebie idealny kształt tuż po zabiegu:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam niski próg bólu, więc z tej formy regulowania brwi nie skorzystam, aczkolwiek podziwiam idealny kształt brwi tuż po zabiegu depilacji woskiem:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja też jeszcze do niedawna miałam takie cieniutkie włoski, które każdego dnia musiałam stylizować za pomocą pomady. Pewnego dnia moja przyjaciółka zasugerowała mi, że makijaż permanentny brwi mógłby pomóc mi uporać się z moim problemem. Ostatecznie zdecydowałam się skorzystać z zabiegu i z perspektywy czasu nie żałuję swojej decyzji. Zabieg wcale nie był bolesny, brwi zagoiły się szybko, a ja cieszę się ich idealnym ksztaltem już ponad pół roku.

    OdpowiedzUsuń
  27. Pięknie wyrysowane brwi, jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich umiejętności. Takie codzienne malowanie pochłania jednak sporo czasu i pieniędzy — w końcu makijaż trochę trwa, a produkty do najtańszych nie należą. Jeszcze do niedawna sama zajmowałam się moimi niesfornymi włoskami, ale od kiedy zdecydowałam się na makijaż permanentny brwi, wiem już, że nigdy nie wrócę do starych metod. Trwały makijaż spełnił bowiem wszystkie moje oczekiwania.:)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania i wyrażania swoich opinii :)
Zawsze odwiedzam swoich czytelników.
Jeśli obserwujesz, daj znać w komentarzu :)

NIE SPAMUJ!!!

TOP