13 listopada 2014
Wiem, wiem! Miałam nic nie kupować. Zarzekałam się o tym do wszystkich, także na Waszych blogach, ale stwierdziłam, że to przecież taaakaa okazja. No i pędzę się Wam pochwalić moim zakupem.
Różową pomadkę nałożyłam na usta ok. 7 rano i... trzyma się do teraz, więc pierwszy test przebiegł fantastycznie. Jestem ogromnie zachwycona i już wiem, że sięgnę po kolejne kolory :)
Więcej szczegółów napiszę Wam w recenzji, jak już trochę poużywam tych pomadek :)
Znacie serię Bourjois Rouge Edition Velvet?:))
89. Promocja Rossmanna 1+1. Co kupiłam?
Wiem, wiem! Miałam nic nie kupować. Zarzekałam się o tym do wszystkich, także na Waszych blogach, ale stwierdziłam, że to przecież taaakaa okazja. No i pędzę się Wam pochwalić moim zakupem.
Różową pomadkę nałożyłam na usta ok. 7 rano i... trzyma się do teraz, więc pierwszy test przebiegł fantastycznie. Jestem ogromnie zachwycona i już wiem, że sięgnę po kolejne kolory :)
Więcej szczegółów napiszę Wam w recenzji, jak już trochę poużywam tych pomadek :)
Znacie serię Bourjois Rouge Edition Velvet?:))
Etykiety:
Inne,
Inspiracje,
Kosmetyki kolorowe i makijaże,
Porady,
Recenzje
piękne są, zwłaszcza druga !
OdpowiedzUsuńJakie one piękne <3
OdpowiedzUsuńhmmm brzmi mega interesujaco :)
OdpowiedzUsuńkuszą kuszą :P ja na tej promocji kupiłam tusz do rzęs z Maybelline BIG EYES i siostra wzięła bronzer z Astora (w podobnej cenie), więc podzieliłyśmy się na pół, więc zamiast ok.36zł zapłaciłam 18 :)
OdpowiedzUsuńJa zamiast 100 zł zapłaciłam 50, więc też bardzo dobry deal :)
UsuńTen róż jest wspaniały!
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona matowa pomadka !
OdpowiedzUsuńTa czerwień bardzo interesująca!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
♥Miśka♥
Ja idę dalej w zaparte że nic nie kupię! ;D A ping ponga strasznie zazdroszczęęę! Czerwień zbyt ciepła dla mnie ;) A ja mam jedną i na moje nieszczęście mam tą wadliwą ciemno burgundową wersję.. nie wiem czy słyszalaś, ale ten kolor to niewypał.. mam na nią sposób z konturówką ale zakładam że to nie jest to samo co pozostałe:(
OdpowiedzUsuńSłyszałam właśnie i byłam mocno tym zaskoczona. No i unikałam jej jak ognia, choć muszę przyznać, że kolor tego niewypału jest prześliczny. Szkoda, że to nieudana sztuka :<
UsuńPięknie, szczególnie ta fuksja ♥
OdpowiedzUsuńJa też się zarzekałam, że nic nie kupię...i się nie udało hehe Wybrałam dziś bronzer z Astora i tusz :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś wstępie zadowolona:) ja juz poszalałam w listopadzie więc teraz staram sie omijać ross:) mam nadzieje, ze sie uda!:D
OdpowiedzUsuńJakie cuda! Ile kosztują? :D
OdpowiedzUsuńW cenie regularnej kosztują ok. 50 zł :)
UsuńBardzo podoba mi się kolor drugiej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
fashion-and-lifestyle99.blogspot.com
Bourjois to ja miałam tylko tusze swego czasu ;)
OdpowiedzUsuńw kwestii reszty ich kolorówki jestem zupełnie zielona :(
ja w Rossmannowej promocji nabyłam tylko mojego ukochanego Scandal Eyes'a - na zapas dwa wzięłam, a co ;P
w tej cenie (wychodzi po 15 złotych :>) to się opłaca zrobić mały zapas ;P
Piękne kolory :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam nic z tej firmy
Śliczne kolorki <3
OdpowiedzUsuńDrugi kolor jest świetny :) Mmm :)
OdpowiedzUsuńAle śliczne kolory :) muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńRóżowa fajna :)
OdpowiedzUsuńróżowy świetny <3
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na rewanż ;)
zapraszam do mnie i proszę o klikanie w linki :)
http://mylifeestyleblog.blogspot.com/2014/11/gift.html
Świetna szata graficzna bloga. Ja już nowy szablon mam,teraz tylko instalować. :) Póki co nie mam czasu na to, ale już niebawem na moim blogu również zmiany:)
OdpowiedzUsuńP.S. Jestem ciekawa różowej pomadki. Mam nadzieję, że będzie makijaż z pomadką w roli głównej?:)
Kiedyś w końcu musiałam się odważyć na zmiany, choć nie mogę się do nich przyzwyczaić :) mam nadzieję, że to zmiany na dobre :)
UsuńZatem spróbuję coś wyczarować :))
Zmiany jak najbardziej wyszły na dobre:) Czekam na makijaż:)
UsuńWszyscy dookoła je chwalą, a ja nie mam nawet jednej! ;) Chyba czas to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńObie piękne, w moim guście :)
Kolorki mają cudne <3
OdpowiedzUsuńbardzo fajne, próbuję się powstrzymać, ale nie wiem, co z tego wynikni ;-)
OdpowiedzUsuńKolory mają śliczne. Mnie niestety nie bardzo pasują takie mocne kolory.
OdpowiedzUsuńnie mam i nie zamierzam kupować, nie moje kolory :) Serdecznie zapraszam do siebie ja już obserwuje :)
OdpowiedzUsuńMam w planach zakup tej pomadki w kolorze ping pong ;) Czekam na recenzję!
OdpowiedzUsuńJa kupiłam apocalips Rimmela, cienie, tusze i Eyelinery Eveline:) jak dla mnie mogliby częściej takie promocje roboć :P
OdpowiedzUsuńTe kolory są piękne :-)
OdpowiedzUsuńprzepiekne soczyste kolory i do tego w macie :)
OdpowiedzUsuńOby dwie mają cudowny kolor ! *.*
OdpowiedzUsuń