Chcę Wam przedstawić produkt, z którym przychodzę mocno spóźniona, ale chciałam go dobrze wykorzystać we wszelkich możliwych aspektach, a w kolejce przed nim czekało jeszcze kilka innych produktów np. do włosów. Tak, do włosów, bo wazelina kosmetyczna to kosmetyk niezwykle wszechstronny, ale też często nieprawidłowo używany. Pokażę Wam dzisiaj, do czego można ją stosować. Zapraszam dalej!
Poniżej przedstawiam Wam możliwości wykorzystania wazeliny kosmetycznej, które sprawdziłam na wazelinie kosmetycznej z woskiem pszczelim z Safiry.
1. WŁOSY
Zacznijmy od tego, że wazelina kosmetyczna pochodzi z destylacji ropy naftowej, podobnie jak nafta kosmetyczna, więc tak, jak ona może być stosowana do włosów.
Wazelinę nakładałam na włosy przed ich myciem, zamiast oleju. Dodawała miękkości, ale przede wszystkim połysku. Poza tym odkryłam, że można nią zabezpieczyć końcówki włosów. Nawet na sucho.
Jedynym minusem może być to, że ze względu na stałą formę tępo się rozprowadza, choć tłusta powłoka zdecydowanie to ułatwia.
2. USTA
Nałożona na noc wazelina nawilża usta. Nie sprawdzi się to jednak, jeśli nie zastosujecie peelingu, bo suchych skórek nie wyleczy. Byłam od niej uzależniona zwłaszcza podczas sesji zimowej i nie wyobrażałam sobie wyjścia z domu zimą bez nałożenia jej na usta. Jest także przydatna teraz i z pewnością będę z niej korzystać latem.
Ponadto odkryłam najprostszy w świecie peeling do ust, czyli połączenie wazeliny kosmetycznej i cukru. Działa wyśmienicie, a przede wszystkim jest ekspresowy w przygotowaniu!
Od czasu do czasu robiłam sobie kompresy wazelinowe na noc na moje pięty, czyli wcierałam produkt w suche miejsca stopy i pozostawiałam na noc. W tym wydaniu nie polubiłam się z nią
najbardziej, nadal chętniej sięgam po mój ulubiony krem z Avonu.
4. PAZNOKCIE
Zamiast oleju smarowałam skórki wokół paznokci wazeliną. Myślę, że możecie ją także wykorzystać, jeśli farbujecie włosy i chcecie uniknąć plam na czole czy innych partiach twarzy.
5. PRZEDŁUŻANIE TRWAŁOŚCI PERFUM
Czyli posmarowanie miejsc, na które będziemy rozpylać zapach wazeliną kosmetyczną. Sprawdziłam i działa. Faktycznie, perfumy utrzymują się dłużej.
Wazelina kosmetyczna od Safiry pachnie słodko dzięki dodatkowi wosku pszczelego. Konsystencja jest stała, ale tłusta. Opakowanie bardzo duże, bo o pojemności aż 250 ml, dzięki czemu produkt jest wydajny i może być stosowany wiele razy w wielu przypadkach.
Moja opinia: jestem zagorzałym przeciwnikiem stosowania wazeliny na twarz i w tej kwestii nic się nie zmieniło. Uważam, że nałożona na cerę, nie nawilża jej, a tworzy jedynie film, warstwę, która może co najwyżej zapychać. Jednak dałam jej bardzo dużo czasu, aby się do niej przekonać i muszę szczerze przyznać, że obecnie się z nią nie rozstaję. Towarzyszy mi wieczorem na stoliku przy łóżku, gdzie smaruję sobie nią łokcie i nakładam na usta, a rano przenoszę ją do miejsca, w którym robię makijaż, aby zastosować np.peeling. I peeling właśnie jest dla mnie największym hitem! Uwielbiam wazelinę kosmetyczną za to działanie!
Próbowałam ją też nakładać na rzęsy mając nadzieję, że je wzmocni, a może nawet przyspieszy wzrost, ale była za ciężka, a nakładana palcem lądowała na całej okolicy oczu, co mi jednak przeszkadzało. Polecam jednak spróbować, być może zadziała.
Polubiłam się z wazeliną również na moich włosach. Stała się miłą odmianą od olejów i dużo przyjemniejsza niż nafta kosmetyczna (więcej o nafcie znajdziecie TUTAJ). Przede wszystkim zapach jest ładny, a nafty nie; pozostałości na dłoniach można wmasować w skórę, w przypadku nafty nawet po zmyciu pozostawała wierzchnia warstwa, która nie była przyjemna.
Gdybym miała jednym słowem odpowiedzieć czy polecam ten produkt, bez zawahania odpowiedziałabym, że tak. Jeśli zapytalibyście czy to ta konkretna wazelina jest lepsza od innych również odpowiedziałabym, że tak. Dzięki dodatkowi wosku pszczelego i witaminy E skóra jest bardziej elastyczna i się regeneruje. Myślę, że każdy powinien posiadać w domu tak wszechstronny kosmetyk, ale też umieć używać go z umiarem, bo nie we wszystkich przypadkach się sprawdzi (np. moim zdaniem nie nadaje się do twarzy).
Od producenta:
Zapraszam Was na stronę Safiry do zapoznania się z ich ofertą i cenami:
Przypominam też o moim Urodzinowym Rozdaniu, zgłaszajcie się TUTAJ:
dobry pomysł na peeling z cukrem :)
OdpowiedzUsuńWiem :D To wykorzystanie wazeliny zdecydowanie najbardziej mi się podoba ;)
Usuńja lubię na skórki i usta
OdpowiedzUsuńI ja także lubię :D
Usuńszczerze nie uzywałam jeszcze wazeliny
OdpowiedzUsuńA to mnie zaskoczyłaś :P
UsuńJa nie uzywam takich produktów :p
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tą wazelina, przydałaby mi się :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że również ma zastosowanie na włosy. Ja bardzo lubię ją nakładać na usta, świetnie na nie działa :)
OdpowiedzUsuńTeż ją lubię na usta, ale jakże bym mogła nie spróbować na włosy :D
UsuńMiałam kiedyś wazeline ale nie używałam jej zbyt często, musze kupić jakąś fajną :)
OdpowiedzUsuńPolecam tą :)
UsuńUżywam wazeliny na paznokcie, usta i rzęsy i sprawdza się świetnie.:) Dobrze sprawdza się na rankach np. po wypryskach, szybciej mi się wtedy goją.
OdpowiedzUsuńhttp://smallredcherry.blogspot.com/
Oo, muszę wypróbować po wypryskach!
Usuńdosyć ciekawa ta wazelina, chociaż nie przepadam za takimi tłuściochami ;)
OdpowiedzUsuńCzasami tłuściochy też są przydatne :)
UsuńNie wiedziałam, że można ją używać również do włosów.
OdpowiedzUsuńWypróbowałam - można :)
UsuńU mnie jakoś nie gości za często
OdpowiedzUsuńU mnie wcześniej nie gościł wcale :)
UsuńO niektórych zastosowaniach wazeliny to nawet nie wiedziałam :D
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda ;) Spodobało mi się to, że przedluża trwałość perfum ;)
OdpowiedzUsuńMnie też się to spodobało :)
Usuńja wazeliny kiedyś używałam tylko do stóp:)
OdpowiedzUsuńJa niedawno ponownie odkryłam wazelinę i fajnie się u mnie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńMnie też się podoba jej działanie ;))
Usuńz chęcią sobie taką zakupię :D
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że wazeliną można przedłużyć trwałość perfum ;o
OdpowiedzUsuńTeż mnie to pozytywnie zaskoczyło :)
UsuńOoo, ile ciekawych zastosowań. Akurat z tą wazeliną nie miałam do czynienia, ale może ją przetestuję, jakbym się na nią natknęła. Przydatny wpis :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie za mało doceniamy wazelinę :)
UsuńJak miło, że właśnie na taki post trafiłam! Dzisiaj stałam się posiadaczką wazeliny ale z Bielendy :) Mam w planach peeling ust i widzę, że jesteś kolejną osobą, która to poleca :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wpis okazał się przydatny :)
Usuńnie przepadam za wazeliną, mam wrażenie że tworzy na skórze tłustą warstwę...
OdpowiedzUsuńJest tłusta, więc to normalne, że tworzy taką warstwę :)
Usuńczasami używam wazeliny i fajnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńhttp://dalenadaily.blogspot.com
Fajne są takie uniwersalne kosmetyki, tak jak np. olej kokosowy, no i teraz ta wazelina. Z chęcią zastosowałabym ją razem z cukrem jako peeling do ust i ciekawa też jestem efektu na włosach. ;)
OdpowiedzUsuńZgadza się, olej kokosowy też uwielbiam, bo nadaje się niemal do wszystkiego :)
Usuńnice post :) keep in touch :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.itsmetijana.blogspot.com/
ja się nie lubię z wazeliną.
OdpowiedzUsuńNie jestem miłośniczką wazeliny, bardzo mnie zapycha. Wszędzie. :<
OdpowiedzUsuńlubię wazelinę ;) dobrze działa na moje usta z ziemie ;)
OdpowiedzUsuńNa moich ustach też świetnie się spisuje :)
UsuńMuszę koniecznie wypróbować tego sposobu peelingu :) lubię taką prostotę :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj koniecznie :) działa szybko i daje rewelacyjny efekt!
UsuńJa najczęściej używam wazeliny do ust i podczas katary - na przesuszone okolice nosa; sprawdza się wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńMuszę zapamiętać :) na szczęście póki co w tym celu nie muszę jej używać :)
UsuńJa używam wazeliny jedynie do pielęgnacji ust :)
OdpowiedzUsuńPrzedłużenie trwałości perfum hmmm pierwszy raz o tym słyszę, muszę przetestować tą metodę.
OdpowiedzUsuń:*
Przetestuj i daj znać czy się sprawdziła :)
UsuńCiekawy trik z tym przedłużaniem trwałości perfum, muszę to wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNa włosy nie używałam i nie wiedziałam, że ma takie zastosowanie przy perfumach. Dobrze wiedzieć;)
OdpowiedzUsuńJa lubię eksperymentować :D
Usuńja stosuję na pięty i efekty piorunujące!
OdpowiedzUsuńJa jednak do stóp wybieram krem :)
Usuńfajne to cacko :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie używałam wazeliny.
OdpowiedzUsuńKiedyś wazelina była w moim domu częstym gościem, jak nie do ust to do nabłyszczania butów ;) oczywiście osobne pudełeczko ;)
OdpowiedzUsuńOo, ciekawe zastosowanie :))
Usuńwazelina jest jednym z tych produktów, których nie używam wcale lub baaardzo rzadko
OdpowiedzUsuńo kurcze.. nie wpadłabym na to, że przedłuża trwałość perfum ;)
OdpowiedzUsuńWazeline kosmetyczną często wykorzystuję jako bazę do różnego rodzaju domowych maseczek i wcierek. Produkt uniwersalny, bezpieczny i bardzo wydajny. Ktoś kto samemu eksperymentuje z kosmetykami domowej roboty – zna wazelinę bardzo dobrze :-).
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o zabezpieczenie końcówek włosów, to według mnie praktyczniejsze są oleje: kokosowy, arganowy lub inny, który stosujemy do olejowania.