21 lipca 2016

414. Denko 5/2016

Denko 5/2016





Czas na denko! Mam w tym ogromne zaległości, bo tego typu wpis pojawił się ostatnio dawno temu, a chociaż nie pisałam do Was przez to, że przygotowywałam się do obrony, to jednak cały czas używałam kosmetyki, a tym samym zużywałam je. Bez zbędnego przedłużania zapraszam Was zatem na krótkie recenzje produktów, które jakiś czas temu udało mi się zużyć.
Kupię ponownie
Może kupię ponownie
Nie kupię ponownie



Flor De Mayo, Agua Fresca

1. Flor De Mayo, Agua Fresca - mgiełka o zapachu jeżyny i piżma. Bardzo przyjemna i wakacyjna. Wydajna i ze sporą pojemnością, jednak ja rzadko wracam do tych samych zapachów, gdyż zawsze z czymś mi się kojarzą. Wyjątkiem są mgiełki Avon, słodka śliwka, które uwielbiam!



2. Ziaja, liście manuka, tonik zwężający pory - nie do końca rozumiem zachwyty na temat tej linii Ziaji, gdyż uważam, że inne ich produkty są dużo lepsze. Ten bynajmniej nie wywarł na mnie jakiegoś szczególnego wrażenia, o czym więcej pisałam we wpisie pod tytułem: Tonik zwężający pory oczyszczanie liście manuka - ziołowa woda na lato.


Eveline, wyszczuplające serum termoaktywne

3. Eveline, wyszczuplające serum termoaktywne - ciekawy, dziwny, ale też dość przyjemny produkt. Ciągle nie mam wyrobionego zdania na jego temat. Z jednej strony jest rozgrzewający, ale ciało przy jego stosowaniu jest jednak zimne. Więcej o tym możecie przeczytać w artykule pod tytułem: Balsam idealny na zimę: Eveline, Slim Extreme 4D, termoaktywne serum arganowe wyszczuplające.


AA, Micelarny płyn do demakijażu oczu i twarzy 30+, Hial + Collagen

4. AA, Micelarny płyn do demakijażu oczu i twarzy 30+, Hial + Collagen - średni płyn micelarny, którego już z pewnością nigdy nie kupię, a o tym dlaczego możecie przeczytać szczegółowo we wpisie: AA, Micelarny płyn do demakijażu oczu i twarzy 30+, Hial + Collagen - recenzja.



Ziaja, Odżywka intensywna odbudowa do włosów zniszczonych

5. Ziaja, Odżywka intensywna odbudowa do włosów zniszczonych - całkiem przyjemna odżywka, ale o bardzo rzadkiej konsystencji, co nie do końca mi się spodobało. Podobał mi się jej zapach, ale nie wiem czy kiedyś ją jeszcze kupię.




Clarisonic, Deep Pore

6. Clarisonic, Deep Pore - świetny żel do mycia twarzy, dzięki któremu czułam, że moja buzia jest czysta i świeża. Nie czułam jego zapachu, co tym bardziej mi się podobało. Zdecydowanie jest to produkt wart zakupu.



Vis Plantis, Herbal Vital Care, żel micelarny

7. Vis Plantis, Herbal Vital Care, żel micelarny - jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy produkt micelarny, którego używałam. Bardzo wydajny i nie podrażniający oczu. Chętnie do niego wrócę, gdy zużyję obecne zapasy. Koniecznie przeczytajcie o nim więcej we wpisie pod tytułem: Idealny żel micelarny do demakijażu - VisPlantis 3w1 bławatek + pantenol.



Płatki do demakijażu

8. Płatki do demakijażu.



Green Land, żel pod prysznic limonka i wanilia

9. Green Land, żel pod prysznic limonka i wanilia - przepiękny, odświeżający i dodający energii żel. Świetnie mi się go używało, jest idealny na lato!



10. Vellie Laboratories - żel pod prysznic z olejem abisyńskim. O wszystkich czterech żelach z tej serii pisałam więcej i odsyłam Was do tych recenzji: Wygładzający..., Wzmacniający..., Nawilżający..., Regenerujący....


Zapraszam Was także na mojego Facebooka:





A jak Wasze ostatnie zużycia? :) Znacie produkty, które Wam pokazuję? :)

29 komentarzy

  1. Tak szczerze mówiąc to niewiele z tego znam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam odżywkę z ziaji :) Również jej konsystencja mi nie przypasowała. Ja akurat testowałam i szampon i odżywkę, jednak wtedy jeszcze nie prowadziłam bloga. Jeśli chodzi o ziajke dalej to ja mam żel oczyszczający i jestem z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, sama odżywka jest całkiem przyjemna, ale ta konsystencja jest dziwna :P

      Usuń
  3. Jedynie co testowałam to płatki do demakijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ładne denko, lubię odżywki Ziaji d/s i często je kupuję :) Dla moich włosów najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze, że u Ciebie się świetnie sprawdzają :)

      Usuń
  5. niektóre kosmetyki z Twojego denka są mi znane;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ten żel micelarny z Vis Plantis, ale w większym opakowaniu i męczę się z nim strasznie-u mnie nie domywa makijażu, a raczej go rozmazuje, poza tym pozostawia jakąś dziwną lepką warstwę:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, u mnie się dobrze sprawdza i nie pozostawia tej lepkiej warstwy :<

      Usuń
    2. Mam podobnie dlatego już go oddałam w inne ręce. Podejrzewam że mnie zapychal :( szkoda, bo na początku sprawdzał się fajnie.

      Usuń
  7. Ja przy przeprowadzce to tyle wyrzuciłam kosmetyków jak nigdy bo i puste opakowania i coś po terminie coś co długo stało otwarte... Aż. Smutno było ale jak trzeba...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się niedawno wyprowadzałam i przeżyłam coś podobnego :)

      Usuń
  8. Znam jedynie płatki Carea :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Clarisonic, Deep Pore bardzo polubiłam :) jestem ciekawa tego żelu z limonką i wanilią :)

    OdpowiedzUsuń
  10. fajne produkty, uwielbiam kosmetyki o owocowych zapachach :)

    http://dalenadaily.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Ziaja, Odżywka intensywna odbudowa do włosów zniszczonych- miałam ją kiedyś i jestem nią zawiedziona. Nic nie poprawiła moich włosów

    OdpowiedzUsuń
  12. micel z Vis Plantis jest ok, ale coś nie mogę przekonać się do jego żelowatej konsystencji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja początkowo też się nie mogłam przekonać, ale po jakimś czasie bardzo się z nim polubiłam :)

      Usuń
  13. Ja używam ten tonik z Ziaji i inne produkty z serii liście manuka. Jestem zadowolona! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. No jest to taki dziwny produkt :P

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania i wyrażania swoich opinii :)
Zawsze odwiedzam swoich czytelników.
Jeśli obserwujesz, daj znać w komentarzu :)

NIE SPAMUJ!!!

TOP