29 lutego 2016
CZYTAJ DALEJ
355. 5 najciekawszych włosowych wpisów miesiąca - 2/2016
Bardzo się cieszę, że nowa seria 5 najciekawszych włosowych wpisów miesiąca tak Wam się spodobała! Początkowo martwiłam się, że nie będzie zbyt wielu zgłoszeń, ale są i mam z czego wybierać. Już na początku zachęcam Was do zgłaszania się do tej serii na kolejny miesiąc. Być może to właśnie w marcu polecę Twój wpis. Jeśli chcecie zobaczyć poprzedni wpis 5 najciekawszych włosowych wpisów miesiąca - 1/2016, serdecznie Was zapraszam. Tymczasem, lutowe hity o włosach na Waszych blogach :)
28 lutego 2016
CZYTAJ DALEJ
354. Wygładzający żel pod prysznic z olejem Abisyńskim
O żelach pod prysznic Venille Cosmetics z serii Natural Oils of the World od V. Laboratories pisałam na blogu już trzykrotnie. Były to żele z dodatkiem różnych olejów: arganowym, macadami i marula. Dzisiaj mam dla Was moją opinię na temat ostatniego brakującego elementu, czyli wygładzającego żelu pod prysznic z olejem Abisyńskim. Zapraszam dalej :)
25 lutego 2016
Jakiś czas temu pokazywałam Wam naszyjnik z turkusowymi dodatkami (TUTAJ), który otrzymałam od Yoins. W tym samym zamówieniu wybrałam sobie naszyjnik z brzoskwiniowymi kamieniami, który chciałam wykorzystać do zimowych swetrów. Mniej więcej tak wygląda Zakręcona na włosy na co dzień :) TUTAJ możecie zobaczyć moją codzienną fryzurę z bliska.
CZYTAJ DALEJ
353. Jak wygląda Zakręcona na włosy na co dzień?
24 lutego 2016
CZYTAJ DALEJ
352. Spotkanie blogerek i warsztaty naturalne w Krakowie - upominki
Niedawno relacjonowałam Wam wspaniałe wydarzenie (TUTAJ), w którym miałam ogromną przyjemność uczestniczyć - spotkanie blogerek i warsztaty: Pokochaj naturalne piękno! Ogrom wiedzy i mnóstwo inspiracji, a także motywacji do dalszego pisania spłynęło na mnie tego dnia. Oprócz tego jednak otrzymałyśmy z dziewczynami sporą ilość upominków od przeróżnych firm. Chciałabym Wam dzisiaj szczegółowo pokazać, co takiego do mnie trafiło. Z góry przepraszam za jakość zdjęć, ale mój aparat nawalił i musiałam posiłkować się tym, co miałam w domu. Jeśli macie ochotę zobaczyć relację ze spotkania, zapraszam Was TUTAJ. Tymczasem, przejdźmy do prezentacji kosmetyków :)
00:05
CZYTAJ DALEJ
351. Wzmacniający żel pod prysznic z olejem Macadamia
Już dwukrotnie opisywałam Wam żele z serii Natural Oils of the World (TUTAJ i TUTAJ) z V. Laboratories. Była mowa o żelu z olejem arganowym oraz o żelu z olejem marula. Dzisiaj chciałam Wam przedstawić żel z tej samej serii, ale zawierający olej macadamia. Jego właściwości mają wzmacniać skórę. Czy faktycznie działa? :) Zapraszam dalej.
23 lutego 2016
Jakiś czas temu informowałam Was o pomyśle na nową serię na blogu: 5 najciekawszych włosowych wpisów miesiąca (więcej informacji TUTAJ). W styczniu pojawił się pierwszy ranking najciekawszych włosowych wpisów: 1/2016. Czas na zgłoszenia do lutowej edycji!
Jeśli napisałaś/-eś wpis dotyczący tematyki włosowej (niezależnie od tego czy jest on pielęgnacji, stylizacji, produktach do włosów itd.) i jest on według Ciebie interesujący, wartościowy i chcesz, aby przeczytało go jeszcze więcej osób, wyślij odsyłający do niego link na moją skrzynkę pocztową rudamiss1@gmail.com. Wiadomość zatytułuj: 5 najciekawszych włosowych wpisów miesiąca.
Czekam na Wasze zgłoszenia :))
CZYTAJ DALEJ
350. Kolejna szansa! Zapraszam do zgłaszania się - 2/2016
Jakiś czas temu informowałam Was o pomyśle na nową serię na blogu: 5 najciekawszych włosowych wpisów miesiąca (więcej informacji TUTAJ). W styczniu pojawił się pierwszy ranking najciekawszych włosowych wpisów: 1/2016. Czas na zgłoszenia do lutowej edycji!
Raz na miesiąc opublikuję linki do wpisów na Waszych blogach, które będą najciekawszymi materiałami na szeroko pojęte włosowe tematy. Wcześniej jednak musicie zgłosić "kandydaturę" Waszych wpisów na moją pocztę: rudamiss1@gmail.com, w temacie wpisując: 5 najciekawszych wpisów miesiąca.
Zatem:
Czekam na Wasze zgłoszenia :))
21 lutego 2016
CZYTAJ DALEJ
349. Moja ulubiona bransoletka - Soufeel bracelet
Niedawno przyszła do mnie wspaniała niespodzianka - bransoletka Soufeel. W ubiegłym roku otrzymałam pierwszą taką bransoletkę. Zamówiłam wówczas pięć charmsów i srebrną, sztywną bransoletę (więcej TUTAJ i TUTAJ). Tym razem postawiłam na bardziej elastyczną bransoletę i wybrałam kolejne pięć charmsów. Jestem niezwykle zadowolona z jakości tej biżuterii, noszę ją codziennie i nie zauważam żadnego zniszczenia. To, co mi się podoba to fakt, że każdy może spersonalizować swoją bransoletkę, dobierając pasujące do swojego charakteru czy też zainteresowań przeróżne charmsy. Ich wybór jest ogromny, dlatego każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie. Zapraszam do oglądania :)
02:48
CZYTAJ DALEJ
348. Kolorowa ramoneska z Shein
W ostatnim zamówieniu z Shein postawiłam na kolorową ramoneskę. Posiada ona brązowe, białe, granatowe i czerwonawe aplikacje, które bardzo ładnie współgrają z eleganckim strojem czy też luźniejszym. Do dzisiejszego mierzenia kurtki wybrałam jasną, błękitną koszulę i czarne spodnie, ale sprawdzi się ona znakomicie także w sportowym wydaniu. Zapraszam do oglądania.
20 lutego 2016
CZYTAJ DALEJ
347. Warsztaty "Pokochaj naturalne piękno!" w Krakowie - relacja
W ubiegłą sobotę miałam ogromną przyjemność wziąć udział w spotkaniu blogerek z warsztatami na temat naturalnych produktów. Oprócz standardowych plotek i pogaduch zaplanowane zostało aż trzy warsztaty, na których uczestniczki poznały mnóstwo ciekawych informacji. Spotkanie zostało zorganizowane przez Kasię z bloga Mineralny Świat Kasi, którą od dawna bardzo chciałam poznać, a także przez Kingę z bloga Ujrzeć Siebie, która okazała się przemiłą osobą. Już na początku chciałabym złożyć dziewczynom podziękowanie za to, że mogłam wziąć udział w tym wydarzeniu. Zapraszam Was na moją relację z tego dnia :)
18 lutego 2016
CZYTAJ DALEJ
346. Czekoladowa paleta, dla której warto zgrzeszyć. Chocolate Bar i Shadow Insurance od Too Faced
Czekoladowe palety weszły z wielkim impetem na blogi i kanały youtube. Nic dziwnego - pięknie pachną, atrakcyjnie się prezentują i są innowacyjne. Od momentu pojawienia się Chocolate Bar z Too Faced na rynek wkroczyło mnóstwo nowych palet imitujących czekoladę. Jakiś czas temu w moje ręce trafił oryginał i to jemu poświęcę dzisiejszy wpis. Przedstawię Wam także pomocnika w przedłużaniu trwałości cieni i podbijaniu ich koloru, czyli bazę Shadow Insurance, również marki Too Faced. W Polsce produkty tej marki można kupić w perfumeriach Sephora, która ma wyłączność na sprzedać kosmetyków Too Faced. Jeśli macie ochotę zapoznać się z ofertą, odsyłam Was TUTAJ. Tymczasem zapraszam na recenzję palety Chocolate Bar i bazy Shadow Insurance.
15 lutego 2016
CZYTAJ DALEJ
345. Najpiękniejszy lakier Semilac - 034 Mardi Gras
Jeden z moich ulubionych kolorów Semilac. Daje niesamowity efekt na paznokciach. To przepiękny odcień fuksji, który przepięknie prezentuje się zarówno na długich, jak i na krótkich paznokciach. To jeden z takich kolorów, które nie wymagają dodatkowych zdobień, świecidełek i innych upiększeń. Jego nazwa to 034 Mardi Gras. Jest słynny w blogosferze, na youtubie, a teraz także u mnie. Zapraszam Was do oglądania :)
02:05
W listopadzie pisałam Wam pełna zachwytów o Naturalnej maseczce z olejem z konopi od India Cosmetics (TUTAJ). W paczce, którą od nich otrzymałam znalazł się także krem do rąk z olejem z konopi, który ma zapewniać doskonałe nawilżenie. Moje ręce wymagają kremowania po każdym ich umyciu, a także w ciągu dnia. Szczególnie odczuwam taką potrzebę zimą, dlatego też zaczęłam po ten krem sięgać w grudniu. Używam go od tamtej pory i dzisiaj zapraszam Was na więcej szczegółów na jego temat :)
CZYTAJ DALEJ
344. Krem do rąk z olejem z konopi. Doskonałe nawilżenie?
14 lutego 2016
CZYTAJ DALEJ
343. Jak zabezpieczyć buty przed szkodliwym działaniem śniegu i soli?
Dzisiaj bardzo szybki i mało kosmetyczny wpis, bo dotyczący pielęgnacji butów. Buty i torebki to elementy garderoby, w które inwestuję. Szczególnie buty zimowe są w moim przypadku dużym wydatkiem, choć nie co rocznym, ale jednak należy o nie we właściwy sposób dbać, aby posłużyły dłużej niż jeden sezon. Każdy, kto mieszka w większym mieście wie, jak bardzo szkodliwa dla obuwia może być sól, ale też błoto, które tworzy się z topniejącego śniegu i piachu. Odkąd mieszkam w Krakowie, jest to dość duży problem, a zwykła pasta do zębów nie radzi sobie z odpowiednim zabezpieczeniem moich butów. Wiem, że dzisiejszy wpis nie będzie dla każdego, ale może komuś przyda się moje małe odkrycie, dlatego zainteresowanych zapraszam dalej.
12 lutego 2016
CZYTAJ DALEJ
342. Profesjonalny zestaw do wybielania zębów PureLite HOME
Jedną z moich małych obsesji są... zęby. Przywiązuję ogromną wagę do ich higieny i wyglądu. Do tej pory nie stosowałam jednak żadnych preparatów wybielających, ponieważ boję się, że mogłoby to je zbytnio osłabić. Mimo to, uważam, że kolor moich zębów jest bardzo ładny i przyznam szczerze, że ciężko było mi go określić z użyciem paska ze skalą odcieni dołączonego do zestawu. Jestem jednak uzależniona od picia kawy, totalnie zakochana w herbatach, a one, jak wiadomo, przyczyniają się do powstawania przebarwień na naszych zębach. Z pomocą do usunięcia tego problemu przyszedł mi profesjonalny zestaw do wybielania zębów Pure Lite Home. O tym, jak się sprawdził, możecie przeczytać dalej :)
11 lutego 2016
CZYTAJ DALEJ
341. Regenerujący żel pod prysznic z olejem Marula
Niedawno informowałam Was o przesyłce od V. Laboratories, w której otrzymałam żele pod prysznic: Argan, Marula, Macadami i Abbyssinian. Ostatnio mogliście przeczytać o pierwszym z nich, czyli Nawilżającym żelu pod prysznic z olejem arganowym (TUTAJ). Dzisiaj natomiast głównym bohaterem wpisu zostaje Regenerujący żel pod prysznic z olejem Marula. Zapraszam :)
10 lutego 2016
CZYTAJ DALEJ
340. Zatrzymaj wypadanie włosów! Ampułki przeciw wypadaniu włosów BIOKAP
Przełom pór roku to taki okres, kiedy często nasze włosy wzmagają wypadanie. W moim przypadku często występuje to na przełomie jesieni i zimy, a czasami utrzymuje się aż do wiosny. Już dosyć dawno temu pisałam Wam o wcierce z bardzo krótkim i treściwym składem, która pomogła mi się uporać z wypadaniem włosów. Mowa o wodzie brzozowej z Glorii (więcej TUTAJ), którą można kupić w supermarketach Auchan. Od momentu pojawienia się tego wpisu ciężko jest mi kupić tę wodę brzozową, a ta dostępna w Rossmannie nie ma już tak pięknego składu. Niemniej jednak, moje włosy ponownie zaczęły wypadać i trzeba było to jakoś zatrzymać. Z pomocą tym razem przyszły mi ampułki BIOKAP. O tym, jak się sprawdziły możecie dzisiaj przeczytać w tym wpisie.
01:43
CZYTAJ DALEJ
339. Opaska we włosach
Od jakiegoś czasu pokazuję Wam moje pomysły na fryzury, które są urozmaicane ozdobami od Irresistible Me. Dzisiaj rozpuszczone włosy z lekko zawiniętą grzywką i z dodatkiem srebrnej opaski. Zdobienia na opasce są przepiękne i bardzo podobne do tych, które znajdują się na grzebieniu, jaki już Wam pokazywałam w eleganckiej fryzurze (TUTAJ). Zapraszam Was do oglądania mojego uczesania ;)
09 lutego 2016
CZYTAJ DALEJ
338. Nowa paczka, nowa współpraca, nowy wymiar makijażu
Niedawno pojawił się kolejny wpis z kosmetykami mineralnymi, w którym opisywałam w teorii, jak nakładać podkład mineralny (TUTAJ). Czas jednak przejść do praktyki! Zaczynam od dzisiaj, ponieważ z samego rana kurier przyniósł mi paczkę z mineralnymi nowościami od Costasy. Zapraszam Was do zapoznania się z jej zawartością.
07 lutego 2016
CZYTAJ DALEJ
337. Jak przypadkiem przyspieszyłam porost swoich włosów?
Zawsze powtarzam, że wygląd naszych włosów w największym stopniu zależy od wewnętrznego stanu organizmu. Dlatego tak w przypadku cery, ciała, jak i w przypadku włosów należy właściwie się odżywiać, unikać stresu, a także stosować suplementację. Oczywiste jest to, że stresu uniknąć się nie da, przynajmniej ja jeszcze nie znalazłam na to sposobu. O właściwą, zbilansowaną dietę dbam jak mogę, ale wiele obowiązków sprawia, że nie zawsze jestem w stanie jeść o podobnych porach dnia czy też pilnować, aby to było 5 posiłków. Moim nawykiem jednak stało się to, że nie wychodzę z domu bez śniadania, a moje standardowe śniadanie to owsianka, która zawiera bombę witamin:
06 lutego 2016
CZYTAJ DALEJ
336. Nawilżający żel pod prysznic z olejem Arganowym
Jakiś czas temu dotarła do mnie paczka z kilkoma żelami od V. Laboratories. Żele pochodzą z serii Natural Oils of the World i zawierają różne cenne oleje. Ja otrzymałam żele z dodatkiem olejów: arganowego, marula, abisyńskiego i macadamia. Początkowo miał powstać jeden wpis podsumowujący te cztery produkty, ale ostatecznie zdecydowałam się pokazać Wam każdy w osobnej recenzji. Dzisiaj zapraszam na Argan, czyli Nawilżający żel pod prysznic z olejem arganowym.
00:38
CZYTAJ DALEJ
335. Zwykła fryzura na zwykły dzień i moja armia "baby-hair"
Była już elegancka fryzura (TUTAJ), więc czas na coś codziennego. Koczek, który dzisiaj Wam pokazuję to moje wygodne rozwiązanie na zwykły dzień. Kiedy mój grafik jest napięty, a tydzień intensywny, lubię spiąć włosy. Ta fryzura zapewne nie jest odkrywcza ani skomplikowana, ale przełamałam tę zwyczajność spinką z perełkami. Ponadto doskonale udało mi się uchwycić całe mnóstwo małych włosków, które zaczęły mi wyrastać.
04 lutego 2016
CZYTAJ DALEJ
334. Noc w Wenecji
Dzisiaj chciałam Wam zaprezentować lakier w numerze 095 Night in Venice, który gościł na moich paznokciach od Sylwestra do zeszłego tygodnia. Nic nie odprysnęło, ale odrost był na tyle duży, że musiałam już zmienić kolor. Lakier kojarzy mi się z niebem nocą, pełnym gwiazd. Na poszczególnych paznokciach dodałam element koronki, sylwestrową muzykę i fajerwerki. Jestem ciekawa czy Wam się spodoba :)
03 lutego 2016
Niedawno (TUTAJ) pisałam Wam o żelowym płynie micelarnym z AA, który okazał się totalnym niewypałem, i który z przykrością muszę nazwać bublem. Niemniej jednak sama konsystencja jest niezwykle ciekawa, a dzięki swojej gęstości bardzo wydajna, ponieważ już jej niewielka ilość wystarcza, aby usunąć makijaż. Dlatego też z wielką ochotą i nadzieją podeszłam do podobnego produktu, tym razem marki VisPlantis - żel micelarny 3 w 1 bławatek + pantenol. O tym, czy tym razem się nie zawiodłam możecie przeczytać dalej, zapraszam :)
CZYTAJ DALEJ
333. Idealny żel micelarny do demakijażu - VisPlantis 3w1 bławatek + pantenol
Niedawno (TUTAJ) pisałam Wam o żelowym płynie micelarnym z AA, który okazał się totalnym niewypałem, i który z przykrością muszę nazwać bublem. Niemniej jednak sama konsystencja jest niezwykle ciekawa, a dzięki swojej gęstości bardzo wydajna, ponieważ już jej niewielka ilość wystarcza, aby usunąć makijaż. Dlatego też z wielką ochotą i nadzieją podeszłam do podobnego produktu, tym razem marki VisPlantis - żel micelarny 3 w 1 bławatek + pantenol. O tym, czy tym razem się nie zawiodłam możecie przeczytać dalej, zapraszam :)
01 lutego 2016
Dzisiaj pokażę Wam, co wpadło mi w oko w Romwe. Przeglądałam moje ulubione sekcje, czyli biżuterię, torebki i akcesoria. Zapraszam Was do oglądania, sprawdzania cen i dzielenia się swoimi opiniami :)
CZYTAJ DALEJ
332. Co mi wpadło w oko w Romwe?
Dzisiaj pokażę Wam, co wpadło mi w oko w Romwe. Przeglądałam moje ulubione sekcje, czyli biżuterię, torebki i akcesoria. Zapraszam Was do oglądania, sprawdzania cen i dzielenia się swoimi opiniami :)