18 grudnia 2017
Witajcie Kochani!
Macie czasami wrażenie, że napisałyście niezwykle ciekawy, wręcz porywający artykuł, ale niestety nie przekłada się to na jego wyświetlenia? Blogowanie idzie bardzo mocno w parze z pozycjonowaniem stron. Już nie tylko sklepy internetowe i różnorodne witryny korzystają ze sposobów na bycie wyżej w rankingu Google. Obecnie każdy, kto tworzy jakiekolwiek treści w Internecie szuka pomysłu, by wypromować swoją stronę. W dzisiejszym materiale podpowiem Wam 5 dobrych sposobów na pozycjonowanie swojego bloga.
CZYTAJ DALEJ
513. Pozycjonowanie stron, czyli 5 dobrych rad dla blogerów
Witajcie Kochani!
Macie czasami wrażenie, że napisałyście niezwykle ciekawy, wręcz porywający artykuł, ale niestety nie przekłada się to na jego wyświetlenia? Blogowanie idzie bardzo mocno w parze z pozycjonowaniem stron. Już nie tylko sklepy internetowe i różnorodne witryny korzystają ze sposobów na bycie wyżej w rankingu Google. Obecnie każdy, kto tworzy jakiekolwiek treści w Internecie szuka pomysłu, by wypromować swoją stronę. W dzisiejszym materiale podpowiem Wam 5 dobrych sposobów na pozycjonowanie swojego bloga.
10 grudnia 2017
Witajcie Kochani!
CZYTAJ DALEJ
512. Depilacja laserowa – nowoczesna, szybka i skuteczna
Witajcie Kochani!
Gładka i aksamitna w
dotyku skóra stanowi marzenie wielu kobiet. Jednocześnie przeraża nas
konieczność regularnej depilacji w domu, która nigdy nie pozostawia tak
idealnego efektu, jakiego oczekujemy. W czasach, gdy depilacja
laserowa staje się tańsza i łatwiej dostępna, coraz więcej kobiet
rozważa pożegnanie się ze zbędnym owłosieniem raz na zawsze. Dlatego też
przygotowałam dla Was krótki poradnik, z którego dowiecie się, na czym tak
naprawdę polega laserowe usuwanie owłosienia.
27 listopada 2017
Witajcie Kochani!
Czas na kolejną dawkę zdjęć. Tym razem pokażę Wam początek naszej podróży do Szwajcarii. Jeśli chcecie zobaczyć pozostałe części tej serii, sprawdźcie:
CZYTAJ DALEJ
511. Komu w drogę... Wakacje naszych marzeń || mix 5/2017
Czas na kolejną dawkę zdjęć. Tym razem pokażę Wam początek naszej podróży do Szwajcarii. Jeśli chcecie zobaczyć pozostałe części tej serii, sprawdźcie:
25 listopada 2017
Witajcie Kochani!
Pielęgnacja twarzy jest dla mnie bardzo ważna i przykładam do niej mnóstwo swojej uwagi. Uważam, że na kosmetyki do naszej cery nie należy oszczędzać, bo jest to inwestycja. Jakiś czas temu napisałam dla Was wpis: 3 kroki do idealnej cery || Dermedic, w którym opisałam moją aktualną rutynę pielęgnacyjną. Nie ukrywam, że tym samym poprzeczka jest postawiona bardzo wysoko, bo produkty te bardzo polubiłam i chętnie ich używam. W ostatnim czasie dotarła do mnie przesyłka od marki Delia. Zostałam zaskoczona tym, że jest ona wypełniona po same brzegi kosmetykami do pielęgnacji twarzy. Dzisiaj pokażę Wam, co znalazło się w paczce, a gdy wykończę produkty, które teraz stosuje, wypróbuję te nowości.
CZYTAJ DALEJ
510. Mnóstwo nowości do pielęgnacji twarzy || Delia
Witajcie Kochani!
Pielęgnacja twarzy jest dla mnie bardzo ważna i przykładam do niej mnóstwo swojej uwagi. Uważam, że na kosmetyki do naszej cery nie należy oszczędzać, bo jest to inwestycja. Jakiś czas temu napisałam dla Was wpis: 3 kroki do idealnej cery || Dermedic, w którym opisałam moją aktualną rutynę pielęgnacyjną. Nie ukrywam, że tym samym poprzeczka jest postawiona bardzo wysoko, bo produkty te bardzo polubiłam i chętnie ich używam. W ostatnim czasie dotarła do mnie przesyłka od marki Delia. Zostałam zaskoczona tym, że jest ona wypełniona po same brzegi kosmetykami do pielęgnacji twarzy. Dzisiaj pokażę Wam, co znalazło się w paczce, a gdy wykończę produkty, które teraz stosuje, wypróbuję te nowości.
12 listopada 2017
CZYTAJ DALEJ
509. Denko 9/2017
Witajcie Kochani!
Na blogach pojawia się coraz więcej wpisów z denkami. Zmotywowało mnie to do zebrania swoich pustych opakowań i pokazania Wam, co ostatnio udało mi się zużyć. Zapraszam Was zatem na szybkie recenzje dziesięciu kosmetyków, które ostatnio wykończyłam.
09 listopada 2017
CZYTAJ DALEJ
508. Co kupić chłopakowi na Mikołajki?
Witajcie Kochani!
Wiem, że do Mikołajek zostało jeszcze trochę czasu, ale szał świąteczny w sklepach na dobre się już rozpoczął. To sprawiło, że zaczęłam się powoli zastanawiać nad tym, co kupić swoim chłopakom z tej okazji. Jestem zdecydowanie zwolenniczką praktycznych upominków, dlatego to właśnie stało się moim głównym wyznacznikiem. Zobaczcie, co ciekawego wymyśliłam.
04 listopada 2017
CZYTAJ DALEJ
507. Lubię róż i już! || Jakie sukienki nosić jesienią?
Witajcie Kochani!
Czas na dawno zapowiadane nowości z mojego sklepu Catti.pl. Nadeszła jesień, a ja ciągle zachęcam Was do tego, by nosić sukienki. Obecna pora roku wcale nie jest powodem do rezygnacji z tego stroju. Kobiety lubią wyglądać pięknie i atrakcyjnie, a to właśnie umożliwiają różnorodne kreacje. W przypadku tego rodzaju ubrania możemy wybrać fason, który jest dopasowany do naszej sylwetki. On podkreśli atuty figury i zamaskuje jej mankamenty. Takiego komfortu nie mamy w przypadku spodni. Jakie sukienki nosić jesienią? Zaprezentuję Wam jeden z modeli, który w tym sezonie stał się moim ulubieńcem.
02 listopada 2017
CZYTAJ DALEJ
506. Zanim jeszcze wyjedziemy || mix 4/2017
Witajcie Kochani!
Pokazując Wam zdjęcia, które są wycinkami z mojej codzienności, czuję się tak, jakbyśmy poznawali się jeszcze bardziej. Ostatnio pokazywałam Wam moje pierwsze przygotowania do podróży, ale zanim mogłam wyjechać, musiałam załatwić kilka spraw, które nie mogły czekać. Poniżej podlinkowuję Wam trzy poprzednie części serii z mixem zdjęć.
01 listopada 2017
Witajcie Kochani!
Przyszedł czas na ogłoszenie zwycięzcy mojego konkursu z okazji pięćsetnego wpisu na blogu (KONKURS z okazji pięćsetnego artykułu). Wszystkim, którzy zdecydowali się wziąć udział bardzo serdecznie dziękuję. Jak się okazuje, jesienią nie ruszacie się w domu przede wszystkim bez kremu do rąk oraz bez pomadek ochronnych. Przyznam szczerze, że ja mam bardzo podobnie. Ale czas na przedstawienie Wam zwycięskiego komentarza:
CZYTAJ DALEJ
505. Wyniki KONKURSU
Witajcie Kochani!
Przyszedł czas na ogłoszenie zwycięzcy mojego konkursu z okazji pięćsetnego wpisu na blogu (KONKURS z okazji pięćsetnego artykułu). Wszystkim, którzy zdecydowali się wziąć udział bardzo serdecznie dziękuję. Jak się okazuje, jesienią nie ruszacie się w domu przede wszystkim bez kremu do rąk oraz bez pomadek ochronnych. Przyznam szczerze, że ja mam bardzo podobnie. Ale czas na przedstawienie Wam zwycięskiego komentarza:
Zwycięzcy gratuluję, a wszystkim osobom, które ciągle mnie odwiedzają i czytają moje wpisy dziękuję z całego serca!
Chcecie więcej konkursów? :) Lubicie takie niespodzianki? :)
30 października 2017
Witajcie Kochani!
W ostatnim wpisie na temat moich wakacji (do przeczytania: Jak zaplanować wymarzone wakacje? cz. 1 || Spontaniczność kontra planowanie) pisałam Wam o tym, że jestem osobą, która lubi mieć wszystko skrupulatnie zaplanowane. Zastanawiałam się również nad tym, czy lepiej do tematu wakacji podejść spontanicznie, czy też planując i nie pozwalać sobie na margines luzu. W artykule tym wspomniałam, że zdecydowaliśmy się na podróż samochodem. Mieliśmy zwiedzić część Europy przejeżdżając z państwa do państwa i oglądając najciekawsze miejsca. Niestety nasze plany musiały szybko się zmienić, ponieważ już na początku naszej drogi, w Ostrawie, samochód odmówił nam posłuszeństwa. Obiecałam Wam, że napiszę Wam coś więcej na temat technicznej strony planowania wakacji samochodem. Jeśli jesteście tym tematem zainteresowani, zapraszam Was dalej.
CZYTAJ DALEJ
504. O tym, jak zaplanowaliśmy nasze wakacje jeszcze raz cz. 2 || Co zrobiliśmy, gdy zepsuł się samochód?
Witajcie Kochani!
W ostatnim wpisie na temat moich wakacji (do przeczytania: Jak zaplanować wymarzone wakacje? cz. 1 || Spontaniczność kontra planowanie) pisałam Wam o tym, że jestem osobą, która lubi mieć wszystko skrupulatnie zaplanowane. Zastanawiałam się również nad tym, czy lepiej do tematu wakacji podejść spontanicznie, czy też planując i nie pozwalać sobie na margines luzu. W artykule tym wspomniałam, że zdecydowaliśmy się na podróż samochodem. Mieliśmy zwiedzić część Europy przejeżdżając z państwa do państwa i oglądając najciekawsze miejsca. Niestety nasze plany musiały szybko się zmienić, ponieważ już na początku naszej drogi, w Ostrawie, samochód odmówił nam posłuszeństwa. Obiecałam Wam, że napiszę Wam coś więcej na temat technicznej strony planowania wakacji samochodem. Jeśli jesteście tym tematem zainteresowani, zapraszam Was dalej.
28 października 2017
CZYTAJ DALEJ
503. Denko 8/2017
Witajcie Kochani!
Przybywam do Was z kolejnym denkiem. Tym razem znalazło się w nim sporo pustych opakowań z bardzo zwyczajnych produktów. Może takie kosmetyki też Was zainteresują.
26 października 2017
Witajcie Kochani!
Podtrzymuję moje postanowienie z prezentowaniem Wam nowości, które w ostatnim czasie do mnie dotarły. Możecie być jednak spokojni, bo po tym miesiącu, jakże bogatym w nowe produkty, daję sobie szlaban i mam nadzieję, że póki co, nic nie będę kupować. Jeśli jesteście zainteresowani tym, co niedawno do mnie trafiło, przeczytajcie wpis pod tytułem: Nowości (nie)tylko kosmetyczne. Tymczasem chciałabym się jednak przyjrzeć kosmetykom, na które się skusiłam podczas promocji Rossmann -55%/-49%.
CZYTAJ DALEJ
502. Nowości z Rossmanna -55%/-49%
Witajcie Kochani!
Podtrzymuję moje postanowienie z prezentowaniem Wam nowości, które w ostatnim czasie do mnie dotarły. Możecie być jednak spokojni, bo po tym miesiącu, jakże bogatym w nowe produkty, daję sobie szlaban i mam nadzieję, że póki co, nic nie będę kupować. Jeśli jesteście zainteresowani tym, co niedawno do mnie trafiło, przeczytajcie wpis pod tytułem: Nowości (nie)tylko kosmetyczne. Tymczasem chciałabym się jednak przyjrzeć kosmetykom, na które się skusiłam podczas promocji Rossmann -55%/-49%.
24 października 2017
Witajcie Kochani!
Od dłuższego czasu moja lampa do hybryd zaczęła sprawiać coraz więcej kłopotu. Chociaż dbam o bezpieczne jej przechowywanie, kabel zaczął przerywać i czasami musiałam nim mocno ruszać, aby światło mogło zadziałać na lakier. Dlatego też ucieszyłam się bardzo, gdy dotarła do mnie nowa lampa marki Rooney. W moich zasobach znalazł się tez ciekawy lakier monohybrydowy w przepięknym, soczystym kolorze czerwonym. Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak te nowości się u mnie sprawdziły, chodźcie dalej.
CZYTAJ DALEJ
501. Nowa lampa do hybryd i lakier monohybrydowy
Witajcie Kochani!
Od dłuższego czasu moja lampa do hybryd zaczęła sprawiać coraz więcej kłopotu. Chociaż dbam o bezpieczne jej przechowywanie, kabel zaczął przerywać i czasami musiałam nim mocno ruszać, aby światło mogło zadziałać na lakier. Dlatego też ucieszyłam się bardzo, gdy dotarła do mnie nowa lampa marki Rooney. W moich zasobach znalazł się tez ciekawy lakier monohybrydowy w przepięknym, soczystym kolorze czerwonym. Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak te nowości się u mnie sprawdziły, chodźcie dalej.
18 października 2017
Witajcie Kochani!
Doprawdy nie mogę uwierzyć, że napisałam już dla Was pięćset różnych tekstów, które zostały opublikowane na blogu. Jeśli cofniecie się do moich pierwszych wpisów, zobaczycie, jak wyglądała grafika oraz w jaki sposób opisywałam Wam kosmetyki. Przechodząc kolejno przez następne artykuły, a tym samym przez następne miesiące mojego pobytu w blogosferze, dostrzeżecie olbrzymi progres, jaki poczyniłam. Aby jakość moich tekstów była wyższa, zakupiłam nowy aparat i ciągle uczę się, jak udoskonalać moje artykuły. Dzisiaj, w tym wyjątkowym dla mnie wpisie, chciałabym Wam pokazać pięć najpopularniejszych treści, do których ciągle powracacie. Być może natkniecie się na tekst, który pominęliście, a okaże się dla Was interesujący. Zostańcie też ze mną do końca, bo z okazji tego wpisu mam dla Was KONKURS.
CZYTAJ DALEJ
500. KONKURS z okazji pięćsetnego artykułu
Witajcie Kochani!
Doprawdy nie mogę uwierzyć, że napisałam już dla Was pięćset różnych tekstów, które zostały opublikowane na blogu. Jeśli cofniecie się do moich pierwszych wpisów, zobaczycie, jak wyglądała grafika oraz w jaki sposób opisywałam Wam kosmetyki. Przechodząc kolejno przez następne artykuły, a tym samym przez następne miesiące mojego pobytu w blogosferze, dostrzeżecie olbrzymi progres, jaki poczyniłam. Aby jakość moich tekstów była wyższa, zakupiłam nowy aparat i ciągle uczę się, jak udoskonalać moje artykuły. Dzisiaj, w tym wyjątkowym dla mnie wpisie, chciałabym Wam pokazać pięć najpopularniejszych treści, do których ciągle powracacie. Być może natkniecie się na tekst, który pominęliście, a okaże się dla Was interesujący. Zostańcie też ze mną do końca, bo z okazji tego wpisu mam dla Was KONKURS.
16 października 2017
Witajcie Kochani!
Nie wiem dlaczego, ale jakoś nie mam zwyczaju pokazywać Wam nowości na moim blogu. Do tej pory zwykle opisywałam konkretny produkt, a wcześniej nie zapowiadałam, że dołączył on do moich zasobów kosmetycznych i nie tylko. Sama jednak bardzo lubię czytać i przeglądać nowości na Waszych blogach, dlatego stwierdziłam, że spróbuję się zmobilizować i będę Wam pokazywać, co sobie sprawiłam. To zacznijmy!
CZYTAJ DALEJ
499. Nowości (nie)tylko kosmetyczne
Witajcie Kochani!
Nie wiem dlaczego, ale jakoś nie mam zwyczaju pokazywać Wam nowości na moim blogu. Do tej pory zwykle opisywałam konkretny produkt, a wcześniej nie zapowiadałam, że dołączył on do moich zasobów kosmetycznych i nie tylko. Sama jednak bardzo lubię czytać i przeglądać nowości na Waszych blogach, dlatego stwierdziłam, że spróbuję się zmobilizować i będę Wam pokazywać, co sobie sprawiłam. To zacznijmy!
14 października 2017
Witajcie Kochani!
Wiem, że ostatnio spamuję Wam denkami, ale jak kiedyś miałam problem z tym, żeby zużyć do końca kosmetyki, tak teraz ciągle coś ląduje w moim pudełku z pustymi opakowaniami. Wszystko dlatego, że staram się najpierw skończyć produkt, który zaczęłam stosować, a dopiero później sięgam po coś nowego. Zrezygnowałam też z kupowania kosmetyków na zapas. Teraz sięgam po nowości dopiero, gdy kończę coś, co aktualnie używałam. Jest to poniekąd motywacja do wykańczania produktów. No to chodźcie zobaczyć kolejne dziesięć pustych opakowań.
CZYTAJ DALEJ
498. Denko 7/2017
Witajcie Kochani!
Wiem, że ostatnio spamuję Wam denkami, ale jak kiedyś miałam problem z tym, żeby zużyć do końca kosmetyki, tak teraz ciągle coś ląduje w moim pudełku z pustymi opakowaniami. Wszystko dlatego, że staram się najpierw skończyć produkt, który zaczęłam stosować, a dopiero później sięgam po coś nowego. Zrezygnowałam też z kupowania kosmetyków na zapas. Teraz sięgam po nowości dopiero, gdy kończę coś, co aktualnie używałam. Jest to poniekąd motywacja do wykańczania produktów. No to chodźcie zobaczyć kolejne dziesięć pustych opakowań.
12 października 2017
Witajcie Kochani!
Dzisiejszy artykuł zaczęłam od tytułu, w której powołuję się na słowa Agnieszki Osieckiej: "U mnie jest blisko z serca do papieru". Sentencja ta znakomicie ukazuje mój stosunek do pisania. Odkąd pamiętam, aktywność ta była mi niezwykle bliska i czerpałam z niej olbrzymią przyjemność. Zarówno w szkole, jak i poza nią lubiłam produkować się pisząc różnorodne teksty. W szkole podstawowej i gimnazjum napisałam nawet kilka książek. Zostało mi tak do dzisiejszego dnia. Co prawda, nie myślę już o zostaniu pisarką, ale moja praca zawodowa jest bardzo mocno związana z pisaniem. Niemniej jednak, mam nieodparte wrażenie, że aktywność ta powoli odchodzi w zapomnienie. Wiąże się ją raczej z przymusem, niż przyjemnością. Jak to jest z tymi współczesnymi mediami? Czy era blogów wkrótce się skończy?
CZYTAJ DALEJ
497. "U mnie jest blisko z serca do papieru". Koniec ery blogów? || Pióro Waterman
Witajcie Kochani!
Dzisiejszy artykuł zaczęłam od tytułu, w której powołuję się na słowa Agnieszki Osieckiej: "U mnie jest blisko z serca do papieru". Sentencja ta znakomicie ukazuje mój stosunek do pisania. Odkąd pamiętam, aktywność ta była mi niezwykle bliska i czerpałam z niej olbrzymią przyjemność. Zarówno w szkole, jak i poza nią lubiłam produkować się pisząc różnorodne teksty. W szkole podstawowej i gimnazjum napisałam nawet kilka książek. Zostało mi tak do dzisiejszego dnia. Co prawda, nie myślę już o zostaniu pisarką, ale moja praca zawodowa jest bardzo mocno związana z pisaniem. Niemniej jednak, mam nieodparte wrażenie, że aktywność ta powoli odchodzi w zapomnienie. Wiąże się ją raczej z przymusem, niż przyjemnością. Jak to jest z tymi współczesnymi mediami? Czy era blogów wkrótce się skończy?
10 października 2017
Witajcie Kochani!
Wesele to wyjątkowy dzień, w którym nie tylko Panna Młoda chce wyglądać pięknie. W tę szczególną uroczystość każdy gość pragnie zabłysnąć. Jak wiadomo, największą wagę przykładają do tego kobiety, które z dużym wyprzedzeniem szukają sukienki, a także zastanawiają się nad fryzurą i makijażem. Aby zaprezentować się jak najlepiej, wolimy skorzystać z pomocy specjalistów, niż powierzać samej sobie te odpowiedzialne zajęcia. Czy jest to jednak dobra decyzja? Sama się nad tym zastanawiałam i postanowiłam podzielić się z Wami moimi przemyśleniami w artykule pod tytułem: 5 prostych i szybkich fryzur na wesele, które zrobisz sama w domu cz. 1 || Uczesać się samej czy iść do fryzjera?. W materiale tym znajdziecie nie tylko moje wywody na temat tego, czy warto czesać się w domu, czy też iść do fryzjera, ale również zobaczycie kosmetyki, które dobrze jest posiadać, jeśli chcemy same podjąć się wyzwania wykonania fryzury na wesele. Dzisiaj czas na konkretne propozycje, czyli 5 prostych, a zarazem szybkich fryzur, które możesz zrobić samodzielnie. Pamiętajcie, że prostota jest w cenie i skomplikowane loki czy też zakręcone spirale niekoniecznie wpisują się w aktualne trendy. Ale przejdźmy do konkretów.
CZYTAJ DALEJ
496. 5 szybkich i prostych fryzur na wesele, które zrobisz sama w domu cz. 2 || Jaką fryzurę wybrać?
Witajcie Kochani!
Wesele to wyjątkowy dzień, w którym nie tylko Panna Młoda chce wyglądać pięknie. W tę szczególną uroczystość każdy gość pragnie zabłysnąć. Jak wiadomo, największą wagę przykładają do tego kobiety, które z dużym wyprzedzeniem szukają sukienki, a także zastanawiają się nad fryzurą i makijażem. Aby zaprezentować się jak najlepiej, wolimy skorzystać z pomocy specjalistów, niż powierzać samej sobie te odpowiedzialne zajęcia. Czy jest to jednak dobra decyzja? Sama się nad tym zastanawiałam i postanowiłam podzielić się z Wami moimi przemyśleniami w artykule pod tytułem: 5 prostych i szybkich fryzur na wesele, które zrobisz sama w domu cz. 1 || Uczesać się samej czy iść do fryzjera?. W materiale tym znajdziecie nie tylko moje wywody na temat tego, czy warto czesać się w domu, czy też iść do fryzjera, ale również zobaczycie kosmetyki, które dobrze jest posiadać, jeśli chcemy same podjąć się wyzwania wykonania fryzury na wesele. Dzisiaj czas na konkretne propozycje, czyli 5 prostych, a zarazem szybkich fryzur, które możesz zrobić samodzielnie. Pamiętajcie, że prostota jest w cenie i skomplikowane loki czy też zakręcone spirale niekoniecznie wpisują się w aktualne trendy. Ale przejdźmy do konkretów.
07 października 2017
Witajcie Kochani!
Najwyższa pora na kolejne denko, czyli kolejne dziesięć produktów, które zużyłam w ostatnim czasie. Jesteście ciekawi, co właśnie pożegnałam? No to chodźcie zobaczyć.
CZYTAJ DALEJ
495. Denko 6/2017
Witajcie Kochani!
Najwyższa pora na kolejne denko, czyli kolejne dziesięć produktów, które zużyłam w ostatnim czasie. Jesteście ciekawi, co właśnie pożegnałam? No to chodźcie zobaczyć.
05 października 2017
CZYTAJ DALEJ
494. Przygotowania do podróży || mix 3/2017
Witajcie Kochani!
Bardzo spodobał Wam się mój pomysł z pokazywaniem Wam zdjęć z mojego Snapchata, a tym samym nadrabianie zaległości z tego, co w ostatnich miesiącach się u mnie dzieje. We wpisie pod tytułem: Praca magisterska - niekończąca się opowieść || mix 2/2017, który przedstawiłam miesiąc temu, przedstawiłam Wam moją drugą pracę dyplomową, która wywołała falę zadziwienia swoją objętością. Fakt, była to olbrzymia ilość tekstu, czasu i zaangażowania, które włożyłam w jej przygotowanie. Dzisiaj idziemy dalej i pokażę Wam przygotowania do moich wakacji. Te w tym roku spędziłam niezwykle intensywnie.
02 października 2017
CZYTAJ DALEJ
493. Metamorfoza moich włosów || DERMEDIC Capilarte
Witajcie Kochani!
W moich wpisach na blogu wielokrotnie podkreślałam, że nie chcę farbować włosów. Starałam się ten moment przeciągać, jak tylko to było możliwe. Niestety nadszedł czas, w którym olejowanie i różne inne mazidła już nie pomagały. Szalę przeciążyła moja mama, która stwierdziła, że siwe pasma stają się coraz bardziej widoczne i wyglądają nieładnie. Zmotywowana tymi słowami postanowiłam coś z tym wszystkim zrobić. Swoją pierwszą, nie do końca udaną próbę farbowania, podjęłam jakiś czas temu. O niej jednak opowiem Wam, gdy skupię się szczególnie na farbowaniu włosów. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać metamorfozę moich włosów. Już tę udaną. Mam zamiar również zwrócić Waszą uwagę na dwa produkty, po które szczególnie warto sięgnąć, jeśli chcecie odmienić Wasze fryzury.
23 września 2017
CZYTAJ DALEJ
492. Sukienki na jesień || Polski sklep z Polskimi Sukienkami
Witajcie Kochani!
Mamy już kalendarzową jesień! Nie wiem, jak Wy, ale ja nawet całkiem lubię tę porę roku. Wszystko zapewne dlatego, że jestem osobą, która woli przebywać w domu niż poza nim. Ta cała atmosfera związana z paleniem świec, piciem gorącej czekolady i siedzeniu opatulonemu w kocu bardzo mi się podoba. Niestety póki co, jesień zaskakuje nas deszczem i ponurymi krajobrazami. Ja mam jednak sposób na to, by nie wpadać w słynną, jesienną chandrę. Do mojego sklepu Catti.pl właśnie dotarła kolekcja jesiennych sukienek. A ja zamierzam Was przekonać, że ta pora roku nie oznacza rezygnacji z sukienek.
20 września 2017
Ostatnio sporo u mnie pustych opakowań, a wszystko dlatego, że całkiem nieźle radzę sobie ze zużywaniem zapasów. Dążę powoli do tego, by w moich zasobach znalazły się wyłącznie sprawdzone kosmetyki. Posiadanie olbrzymiej ilości produktów zaczyna mnie bardziej przytłaczać niż cieszyć. Zobaczcie zatem, co w ostatnim czasie skończyłam stosować.
CZYTAJ DALEJ
491. Denko 5/2017
Witajcie Kochani!
Ostatnio sporo u mnie pustych opakowań, a wszystko dlatego, że całkiem nieźle radzę sobie ze zużywaniem zapasów. Dążę powoli do tego, by w moich zasobach znalazły się wyłącznie sprawdzone kosmetyki. Posiadanie olbrzymiej ilości produktów zaczyna mnie bardziej przytłaczać niż cieszyć. Zobaczcie zatem, co w ostatnim czasie skończyłam stosować.
18 września 2017
Witajcie Kochani!
Z pielęgnacją włosów bywa tak, że im więcej kosmetyków się wypróbowuje, tym więcej się ich chce. Z czasem jednak przychodzi moment, w którym odkrywamy, że ciągłe zmiany produktów wcale nie są dla nich dobre i oczekujemy pewnej stabilizacji. Z drugiej strony, oprócz kosmetyków codziennego użytku, posiadamy również takie, które przychodzą nam z pomocą w szczególnych momentach naszego życia. Sięgamy po nie na ważne dla nas okazje, by mieć gwarancję, że nasze włosy są w dobrych "rękach". U mnie właśnie tak jest. W mojej łazience znajdują się produkty, które wykorzystuję na wyjątkowe wyjścia, a czasami urządzam sobie z nimi domowe SPA. Rozkoszowanie się wyselekcjonowanymi kosmetykami pozwala nam poczuć się luksusowo, a tego każda kobieta czasami potrzebuje.
CZYTAJ DALEJ
490. Luksus, który uzależnia || Marula Oil, Paul Mitchell
Witajcie Kochani!
Z pielęgnacją włosów bywa tak, że im więcej kosmetyków się wypróbowuje, tym więcej się ich chce. Z czasem jednak przychodzi moment, w którym odkrywamy, że ciągłe zmiany produktów wcale nie są dla nich dobre i oczekujemy pewnej stabilizacji. Z drugiej strony, oprócz kosmetyków codziennego użytku, posiadamy również takie, które przychodzą nam z pomocą w szczególnych momentach naszego życia. Sięgamy po nie na ważne dla nas okazje, by mieć gwarancję, że nasze włosy są w dobrych "rękach". U mnie właśnie tak jest. W mojej łazience znajdują się produkty, które wykorzystuję na wyjątkowe wyjścia, a czasami urządzam sobie z nimi domowe SPA. Rozkoszowanie się wyselekcjonowanymi kosmetykami pozwala nam poczuć się luksusowo, a tego każda kobieta czasami potrzebuje.
14 września 2017
CZYTAJ DALEJ
489. Praca magisterska - niekończąca się opowieść || mix 2/2017
Witajcie Kochani!
Ostatni wpis z mixem zdjęć ze Snapchata (Treningi i omlety || mix 1/2017) bardzo Wam się spodobał, dlatego postanowiłam przygotować drugą część. Tym razem zahaczę szczególnie o czas przed moją obroną, a także powoli zobaczycie już pierwsze kadry z wakacji. Nie przedłużając zapraszam na kolejny mix zdjęć z ostatnich miesięcy.
11 września 2017
Witajcie Kochani!
Czy Wy też już czujecie jesień? Nie da się ukryć, że powoli będziemy mogli stwierdzić, że na dobre się u nas rozgościła. Póki co, spokojnie przygotowujemy się do noszenia ciepłych swetrów i płaszczy. Oprócz garderoby zmienia się jednak również nasza kosmetyczka, a przede wszystkim kolory, którymi się malujemy. Pokażę Wam, po jakie odcienie ja najczęściej sięgam w tym sezonie.
CZYTAJ DALEJ
488. Jesienne kolory w kosmetyczce
Witajcie Kochani!
Czy Wy też już czujecie jesień? Nie da się ukryć, że powoli będziemy mogli stwierdzić, że na dobre się u nas rozgościła. Póki co, spokojnie przygotowujemy się do noszenia ciepłych swetrów i płaszczy. Oprócz garderoby zmienia się jednak również nasza kosmetyczka, a przede wszystkim kolory, którymi się malujemy. Pokażę Wam, po jakie odcienie ja najczęściej sięgam w tym sezonie.
09 września 2017
Mój codzienny makijaż musi spełniać kilka podstawowych kryteriów. Przede wszystkim powinien być on szybki. Rano nie mam za wiele czasu, aby poświęcić go na spędzenie przed lustrem. Makijaż musi być również delikatny, ponieważ charakter mojej pracy wymaga subtelnego wyglądu. Osobiście uważam, że najlepszy codzienny makijaż to taki, który wyrównuje koloryt cery i lekko podkreśla naszą urodę. Dzisiaj pokażę Wam produkty, który od wielu miesięcy sprawdzają się w mojej kosmetyczce. Kosmetyków mam mnóstwo, ale doszłam już do takiego momentu, że mam pewne wyselekcjonowane grono, do którego nieustannie powracam. Zapraszam Was zatem do zapoznania się z produktami, których używam w moim codziennym makijażu.
CZYTAJ DALEJ
487. Jak wygląda mój codzienny makijaż?
Witajcie Kochani!
Mój codzienny makijaż musi spełniać kilka podstawowych kryteriów. Przede wszystkim powinien być on szybki. Rano nie mam za wiele czasu, aby poświęcić go na spędzenie przed lustrem. Makijaż musi być również delikatny, ponieważ charakter mojej pracy wymaga subtelnego wyglądu. Osobiście uważam, że najlepszy codzienny makijaż to taki, który wyrównuje koloryt cery i lekko podkreśla naszą urodę. Dzisiaj pokażę Wam produkty, który od wielu miesięcy sprawdzają się w mojej kosmetyczce. Kosmetyków mam mnóstwo, ale doszłam już do takiego momentu, że mam pewne wyselekcjonowane grono, do którego nieustannie powracam. Zapraszam Was zatem do zapoznania się z produktami, których używam w moim codziennym makijażu.
01 września 2017
Witajcie Kochani!
W tym miesiącu nagromadziłam tyle pustych opakowań, że jestem zmuszona przedstawić Wam kolejne denko. Mam nadzieję, że krótkie mini recenzje dadzą Wam informację o tym, czy warto zwracać uwagę na te kosmetyki.No to do dzieła!
CZYTAJ DALEJ
486. Denko 4/2017
Witajcie Kochani!
W tym miesiącu nagromadziłam tyle pustych opakowań, że jestem zmuszona przedstawić Wam kolejne denko. Mam nadzieję, że krótkie mini recenzje dadzą Wam informację o tym, czy warto zwracać uwagę na te kosmetyki.No to do dzieła!
29 sierpnia 2017
CZYTAJ DALEJ
485. 5 prostych i szybkich fryzur na wesele, które zrobisz sama w domu cz. 1 || Uczesać się samej czy iść do fryzjera?
Witajcie Kochani!
Era mocno wystylizowanych i wylakierowanych fryzur na wesele minęła już bardzo dawno. Ciągle jednak korzystamy jeszcze z pomocy fryzjerów, aby delikatnie upiąć nasze włosy. Niestety nasze oczekiwania nie zawsze są takie same, jak specjalistów, których prosimy o wykonanie fryzury. Jestem przekonana, że niejednokrotnie wróciłyście od fryzjerów z zupełnie innym efektem, niż ten, którego się spodziewałyście. Nie pomagają zdjęcia i wskazówki naszych wymarzonych upięć. I właśnie dlatego dobrze jest mieć w zanadrzu kilka fryzur, które można w prosty i szybki sposób ułożyć, aby naprawić to, co nie wyszło fryzjerowi. Ja w tym roku miałam prawdziwy natłok wesel. Niemal w każdym miesiącu miałam przyjemność być gościem na jednej z takich uroczystości. I wiecie co, nie korzystałam z usług fryzjera!
27 sierpnia 2017
Witajcie Kochani!
Uwielbiam oglądać mixy zdjęć, z których łatwo dowiedzieć się, co u kogo słychać. Sama nigdy nie robiłam tego typu postów, ale dlaczego by tego nie zmienić. Wpadłam na ten pomysł głównie dlatego, że od blogowania miałam trochę przerwy i obiecałam Wam pokazać, co w tym czasie się u mnie działo. O dużej ilości obowiązków i pracy pisałam Wam już w artykule zatytułowanym: Dlaczego to zrobiłam? Ale jestem. Wobec tego zobaczcie, jak upływały mi ostatnie tygodnie w dużym skrócie. Przedstawię Wam 10 zdjęć obrazujących wydarzenia, które się u mnie rozgrywały.
CZYTAJ DALEJ
484. Treningi i omlety || mix 1/2017
Witajcie Kochani!
Uwielbiam oglądać mixy zdjęć, z których łatwo dowiedzieć się, co u kogo słychać. Sama nigdy nie robiłam tego typu postów, ale dlaczego by tego nie zmienić. Wpadłam na ten pomysł głównie dlatego, że od blogowania miałam trochę przerwy i obiecałam Wam pokazać, co w tym czasie się u mnie działo. O dużej ilości obowiązków i pracy pisałam Wam już w artykule zatytułowanym: Dlaczego to zrobiłam? Ale jestem. Wobec tego zobaczcie, jak upływały mi ostatnie tygodnie w dużym skrócie. Przedstawię Wam 10 zdjęć obrazujących wydarzenia, które się u mnie rozgrywały.
24 sierpnia 2017
Witajcie Kochani!
Pod koniec lipca miałam nieopisaną możliwość pojechania na urlop. Stanowiło to dla mnie olbrzymią przyjemność, ponieważ prawdziwe wakacje miałam ostatnio 3 lub 4 lata temu. Wyjazd został skrupulatnie zaplanowany i miał obejmować podróż przez kilka europejskich państw. Naszym celem było zwiedzenie krajów, które wydają się nam niezwykle fascynujące, a w dużej mierze są niedoceniane. Na naszej trasie zalazły się więc między innymi Czechy z Ostrawą i Brnem. Zaplanowaliśmy również powrót na Węgry, gdzie byliśmy na Sylwestra, ale tym razem chcieliśmy powędrować nad Balaton. Kolejnym punktem miała być Słowenia i jezioro Bled. Następnie chcieliśmy wyruszyć do Włoch, aby zwiedzić Wenecję. Dalej chcieliśmy przejechać do Szwajcarii, aby zatrzymać się tam na kilka dni. Plan naszej podróży wiódł nas szlakiem jezior polodowcowych, Alp i europejskich winnic. Jak przystało na osobę, która nie wyjdzie z domu bez dokładnego planu, mieliśmy również skrupulatnie rozpisaną całą naszą wędrówkę, z uwzględnieniem konkretnych miejsc. Wszystko było świetnie przygotowane, ale nasze zamierzenia szybko się musiały zmienić, a ja musiałam być przez chwilę spontaniczna.
CZYTAJ DALEJ
483. Jak zaplanować wymarzone wakacje? cz. 1 || Spontaniczność kontra planowanie
Witajcie Kochani!
Pod koniec lipca miałam nieopisaną możliwość pojechania na urlop. Stanowiło to dla mnie olbrzymią przyjemność, ponieważ prawdziwe wakacje miałam ostatnio 3 lub 4 lata temu. Wyjazd został skrupulatnie zaplanowany i miał obejmować podróż przez kilka europejskich państw. Naszym celem było zwiedzenie krajów, które wydają się nam niezwykle fascynujące, a w dużej mierze są niedoceniane. Na naszej trasie zalazły się więc między innymi Czechy z Ostrawą i Brnem. Zaplanowaliśmy również powrót na Węgry, gdzie byliśmy na Sylwestra, ale tym razem chcieliśmy powędrować nad Balaton. Kolejnym punktem miała być Słowenia i jezioro Bled. Następnie chcieliśmy wyruszyć do Włoch, aby zwiedzić Wenecję. Dalej chcieliśmy przejechać do Szwajcarii, aby zatrzymać się tam na kilka dni. Plan naszej podróży wiódł nas szlakiem jezior polodowcowych, Alp i europejskich winnic. Jak przystało na osobę, która nie wyjdzie z domu bez dokładnego planu, mieliśmy również skrupulatnie rozpisaną całą naszą wędrówkę, z uwzględnieniem konkretnych miejsc. Wszystko było świetnie przygotowane, ale nasze zamierzenia szybko się musiały zmienić, a ja musiałam być przez chwilę spontaniczna.
23 sierpnia 2017
Witajcie Kochani!
Jakiś czas temu otrzymałam tajemniczą przesyłkę od marki Delia. Wywołała ona u mnie dużą radość. Kiedy otwarłam przepięknie zapakowane pudełko, jeszcze bardziej się rozweseliłam. W paczce znajdowała się seria kosmetyków Good Foot, które pomagają w pielęgnacji stóp. Dbanie o stopy powinno nam towarzyszyć przez cały rok, ale szczególną uwagę przykładamy do tego latem. Ja z olbrzymią przyjemnością wypróbuję kosmetyki, które znalazły się w przesyłce i za jakiś czas napiszę Wam, czy i jak się sprawdziły. Tymczasem zapraszam na przegląd zawartości paczki.
CZYTAJ DALEJ
482. Tajemnicza przesyłka || Delia Good Foot Podology
Witajcie Kochani!
Jakiś czas temu otrzymałam tajemniczą przesyłkę od marki Delia. Wywołała ona u mnie dużą radość. Kiedy otwarłam przepięknie zapakowane pudełko, jeszcze bardziej się rozweseliłam. W paczce znajdowała się seria kosmetyków Good Foot, które pomagają w pielęgnacji stóp. Dbanie o stopy powinno nam towarzyszyć przez cały rok, ale szczególną uwagę przykładamy do tego latem. Ja z olbrzymią przyjemnością wypróbuję kosmetyki, które znalazły się w przesyłce i za jakiś czas napiszę Wam, czy i jak się sprawdziły. Tymczasem zapraszam na przegląd zawartości paczki.
21 sierpnia 2017
Witajcie Kochani!
Może nie wszyscy jeszcze o tym wiecie, ale jakiś czas temu otworzyłam swój sklep z sukienkami - Catti. Wiem, że niektórych może dziwić fakt, iż osoba, która uwielbia kosmetyki, a zawodowo niemal zupełnie nie jest związana z branżą modową, zakłada tego typu działalność. Jeśli jesteście ciekawi, co mną kierowało, zapraszam Was do przeczytania artykułu pod tytułem: Otworzyłam swój sklep! Jak wiadomo, wszędzie aż huczy od wyprzedaży. Powoli jednak sklepy wprowadzają już jesienno-zimowe kolekcje. Dokładnie tak samo dzieje się w Catti. Aktualnie pozostało dosłownie kilka dni Wielkiej Letniej Wyprzedaży, a nowe modele klasycznych kreacji już czekają na wprowadzenie do sklepu. Dla moich czytelników przygotowałam jednak dodatkowe udogodnienia w postaci Kuponu Rabatowego, dzięki któremu będziecie mogli zrobić zakupy znacznie taniej. No to chodźcie po niego!
CZYTAJ DALEJ
481. Ostatnie dni Wielkiej Letniej Wyprzedaży Sukienek + Kupon Rabatowy
Witajcie Kochani!
Może nie wszyscy jeszcze o tym wiecie, ale jakiś czas temu otworzyłam swój sklep z sukienkami - Catti. Wiem, że niektórych może dziwić fakt, iż osoba, która uwielbia kosmetyki, a zawodowo niemal zupełnie nie jest związana z branżą modową, zakłada tego typu działalność. Jeśli jesteście ciekawi, co mną kierowało, zapraszam Was do przeczytania artykułu pod tytułem: Otworzyłam swój sklep! Jak wiadomo, wszędzie aż huczy od wyprzedaży. Powoli jednak sklepy wprowadzają już jesienno-zimowe kolekcje. Dokładnie tak samo dzieje się w Catti. Aktualnie pozostało dosłownie kilka dni Wielkiej Letniej Wyprzedaży, a nowe modele klasycznych kreacji już czekają na wprowadzenie do sklepu. Dla moich czytelników przygotowałam jednak dodatkowe udogodnienia w postaci Kuponu Rabatowego, dzięki któremu będziecie mogli zrobić zakupy znacznie taniej. No to chodźcie po niego!
20 sierpnia 2017
Witajcie Kochani!
Dokoła wszyscy prezentują swoje denka, a ja już bardzo dawno nie przedstawiałam Wam opakowań po kosmetykach, które udało mi się zużyć. Czas zatem zrobić porządki i pokazać Wam moje denko. Przypominam, że w każdym tego typu wpisie, niezależnie od zużytych w danym miesiącu produktów, pokazuję tylko dziesięć kosmetyków. No to startujemy!
CZYTAJ DALEJ
480. Denko 3/2017
Witajcie Kochani!
Dokoła wszyscy prezentują swoje denka, a ja już bardzo dawno nie przedstawiałam Wam opakowań po kosmetykach, które udało mi się zużyć. Czas zatem zrobić porządki i pokazać Wam moje denko. Przypominam, że w każdym tego typu wpisie, niezależnie od zużytych w danym miesiącu produktów, pokazuję tylko dziesięć kosmetyków. No to startujemy!
17 sierpnia 2017
CZYTAJ DALEJ
479. 3 kroki do idealnej cery || DERMEDIC
Witajcie Kochani!
Kontynuując temat, który przedstawiłam Wam w ostatnim wpisie (Krem peelingujący GlySkinCare || Diagnosis), chciałabym zaprezentować 3 kroki, które doprowadzą Was do idealnej cery. O problemach z trądzikiem i borykaniu się z cerą mieszaną nie trzeba nikomu mówić. To dość powszechne zmartwienie wielu kobiet. Można sobie jednak z nim poradzić, a przy tym nie trzeba wydawać majątku. Na przestrzeni lat nauczyłam się, że najlepsze kosmetyki do pielęgnacji twarzy to dermokosmetyki. I te właśnie produkty sprawdzają się u mnie niemal za każdym razem. Kiedyś byłam oddana marce La Roche-Possay i słynnemu Effaclar. Ciekawa jednak nowości nie pozostałam mu wierna. Obecnie szukam kosmetyków, z którymi zostanę na dłużej. Dlatego też zdecydowałam się na odwiedzanie kosmetyczki i poddawanie się zabiegowi mikrodermabrazji (więcej o tym zabiegu w artykule pod tytułem: Mikrodermabrazja diamentowa - dla kogo? Czy warto?). Niemniej jednak w codziennej pielęgnacji twarzy najważniejsze są 3 kroki i znalezienie doskonałych kosmetyków, które pomogą w ich wykonaniu, gwarantuje uzyskanie idealnej cery.
16 sierpnia 2017
CZYTAJ DALEJ
478. Krem peelingujący GlySkinCare || Diagnosis
Witajcie Kochani!
Do pielęgnacji mojej twarzy przykładam szczególną uwagę. Myślę jednak, że większość kobiet ma podobnie. Ciągle borykam się z problemami trądzikowymi, a moja mieszana cera w kółko zaskakuje mnie to suchą, to znów przetłuszczoną skórą. Lubię próbować nowe produkty, które włączam do mojej pielęgnacji. W ostatnim czasie skupiam się na kosmetykach dedykowanych skórze z problemami. Chciałabym Wam przypomnieć o dwóch produktach, które wprowadziły sporo świeżości, a zarazem wspomogły moją pielęgnację. Mowa tutaj o kremie oraz masce z serii Acne od Novaclear. Szczegółowy opis tych kosmetyków znajdziecie w artykułach:
Produkty te znajdziecie na stronie diagnosis. Przeglądając ją natknęłam się na jeszcze jedną markę, która zwróciła moją uwagę - GlySkinCare. Zaopatrzyłam się więc w dwa kosmetyki zawierające kwas glikolowy, a dziś opowiem Wam dokładniej o tym pierwszym.
12 sierpnia 2017
Witajcie Kochani!
Powoli nadchodzi czas na nowe kolekcje rzeczy. Wakacje dobiegają końca, a w sklepach wkrótce zaczną się pojawiać ubrania jesienne, a nawet zimowe. Dlatego też dookoła nas mnóstwo jest przecen i wyprzedaży. Ma to również miejsce w Shein, gdzie aktualnie znajdziecie ciekawe produkty w atrakcyjnych cenach. Poniżej przedstawiam Wam kilka rzeczy, które zwróciło moją uwagę. Jestem ciekawa, czy Wam również przypadną do gustu.
CZYTAJ DALEJ
477. Wyprzedaż w Shein
Witajcie Kochani!
Powoli nadchodzi czas na nowe kolekcje rzeczy. Wakacje dobiegają końca, a w sklepach wkrótce zaczną się pojawiać ubrania jesienne, a nawet zimowe. Dlatego też dookoła nas mnóstwo jest przecen i wyprzedaży. Ma to również miejsce w Shein, gdzie aktualnie znajdziecie ciekawe produkty w atrakcyjnych cenach. Poniżej przedstawiam Wam kilka rzeczy, które zwróciło moją uwagę. Jestem ciekawa, czy Wam również przypadną do gustu.
08 sierpnia 2017
Witajcie Kochani!
Dzisiaj swoim wpisem wracam do Walentynkowej przesyłki od Farmony. Znalazłam w niej całkiem sporo ciekawych produktów, które mogliście obejrzeć we wpisie zatytułowanym: Jak zrobić kobiecie przyjemność? Jak umilić wieczór we dwoje? Nadszedł wreszcie czas, abym oceniła, czy produkty, które stanowiły dla mnie prezent rzeczywiście mogą sprawić komuś radość i zadowolenie.
CZYTAJ DALEJ
476. Kosmetyki dla dwojga || FARMONA
Witajcie Kochani!
Dzisiaj swoim wpisem wracam do Walentynkowej przesyłki od Farmony. Znalazłam w niej całkiem sporo ciekawych produktów, które mogliście obejrzeć we wpisie zatytułowanym: Jak zrobić kobiecie przyjemność? Jak umilić wieczór we dwoje? Nadszedł wreszcie czas, abym oceniła, czy produkty, które stanowiły dla mnie prezent rzeczywiście mogą sprawić komuś radość i zadowolenie.
07 sierpnia 2017
Witajcie Kochani!
CZYTAJ DALEJ
475. Drugi tytuł magistra i mnóstwo pracy
Witajcie Kochani!
Chyba wypada się trochę wytłumaczyć. Jakiś czas temu obiecałam Wam, że będę pisać zdecydowanie częściej, choć z całą pewnością już nie tak regularnie. Jeszcze dwa lata temu marzyłam o tym, by mój dzień był skrupulatnie wypełniony pracą. Lubię wracać do domu i czuć satysfakcję, że to nie był stracony czas. Moje marzenie się spełniło, bo teraz jestem niezwykle zajęta. Aktualnie mam wakacje, więc moje dni są nieco wydłużone, ale mimo wszystko pracy nie brakuje. Dzisiaj opowiem Wam trochę o tym, co u mnie słychać i dlaczego miałam aż tyle obowiązków w ostatnim czasie.
17 czerwca 2017
CZYTAJ DALEJ
474. Koronkowa sukienka z Shein
Witajcie Kochani!
Jak wiecie, od czasu do czasu składam zamówienie w Shein. Zdarzały się już rzeczy lepsze i gorsze, przez co udało mi się wyrobić zdanie na temat tej strony i mniej więcej wiem już, co zamawiać, aby nie być zawiedzionym. Wnioskami na ten temat podzieliłam się również z Wami we wpisie pod tytułem: Co warto zamówić na Shein? Tym razem skusiłam się na sukienkę, która być może jest podobna do kreacji marki Chi Chi London. Ja jestem zauroczona ich sukienkami i posiadam jedną w swojej kolekcji. Czy sukienka z Shein dorównuje tej z Chi Chi London? Przekonajmy się.
08 czerwca 2017
W moim wpisach na blogu przewijały się wielokrotnie oleje, które bardzo lubię i uważam, że są niezwykle istotne w pielęgnacji włosów. Ich dodatkową zaletą był fakt, że pomagały mi w walce z moimi siwymi włosami, których z miesiąca na miesiąc przybywało. Należy jednak w tym miejscu podkreślić, że oleje mogły przeciwdziałać siwieniu, mogły też przyciemniać włosy, ale te, które już były w srebrnym kolorze, niestety nie brązowiały. Z racji ciągle przybywającej ilości siwizny, zostałam zmuszona pójść do fryzjera, aby ją pofarbować. Efekt okazał się świetny, kolor dobrany idealnie, ale... No właśnie, zostało jedno "ale". Po farbowaniu okazało się, że skóra mojej głowy jest bardzo mocno przesuszona. BARDZO MOCNO. Głównymi problemami, które mi doskwierały było swędzenie, łuszczenie się skóry i ogólne podrażnienie. Szukałam sposobu, który pomógłby mi poradzić sobie z tym kłopotem. I oto, co udało mi się znaleźć.
CZYTAJ DALEJ
473. Ukojenie dla skóry mojej głowy || VICHY Dercos
Witajcie Kochani!
26 maja 2017
Witajcie Kochani!
Pomadki matowe to jeden z moich ulubionych kosmetyków kolorowych. Jak wiadomo, najważniejszą kwestią w przypadku tego typu produktów jest ich trwałość i sposób "zjadania się", który wydaje się być nieunikniony. Znalezienie idealnej matowej pomadki to nie lada wyzwanie. W mojej toaletce znajduje się spora kolekcja takich pomadek, przede wszystkim czerwonych i w odcieniach fuksji, bo są moje ulubione barwy na ustach. Do tej pory moimi ulubieńcami były pomadki Bourjois Rouge Edition Velvet, o których pisałam w artykule: Czy opłaca się kupować pomadki Bourjois Rouge Velvet oraz pomadka Melted z Too Faced, której kolor (Peony) może nie do końca do mnie pasuje, ale przymierzam się do zakupu innego odcienia (więcej o tym produkcie we wpisie: Róż Justify My Love i pomadka Melted Peony z Too Faced - czy zdały egzamin?). Jednak całkiem niedawno do mojej kolekcji dołączyły trzy nowe pomadki od marki Delia. Stały się one dla mnie totalnym zaskoczeniem. A czy pozytywnym? Sprawdźcie dalej.
CZYTAJ DALEJ
472. O pomadkach, które podbiły moje serce || Delia
Witajcie Kochani!
Pomadki matowe to jeden z moich ulubionych kosmetyków kolorowych. Jak wiadomo, najważniejszą kwestią w przypadku tego typu produktów jest ich trwałość i sposób "zjadania się", który wydaje się być nieunikniony. Znalezienie idealnej matowej pomadki to nie lada wyzwanie. W mojej toaletce znajduje się spora kolekcja takich pomadek, przede wszystkim czerwonych i w odcieniach fuksji, bo są moje ulubione barwy na ustach. Do tej pory moimi ulubieńcami były pomadki Bourjois Rouge Edition Velvet, o których pisałam w artykule: Czy opłaca się kupować pomadki Bourjois Rouge Velvet oraz pomadka Melted z Too Faced, której kolor (Peony) może nie do końca do mnie pasuje, ale przymierzam się do zakupu innego odcienia (więcej o tym produkcie we wpisie: Róż Justify My Love i pomadka Melted Peony z Too Faced - czy zdały egzamin?). Jednak całkiem niedawno do mojej kolekcji dołączyły trzy nowe pomadki od marki Delia. Stały się one dla mnie totalnym zaskoczeniem. A czy pozytywnym? Sprawdźcie dalej.
16 maja 2017
CZYTAJ DALEJ
471. Wiosenne zdjęcia pełne pozytywnej energii!
Witajcie Kochani!
Fotografowanie wiosny to jedno z najprzyjemniejszych zajęć, którymi zajmuję się, gdy tylko robi się cieplej. Uwielbiam pączki na kwiatkach, nieśmiało rozwijające się liście i wszechobecną zieleń. Chyba w żadną inną porę roku nie cieszy to bardziej. Co roku o tej porze publikuję Wam zdjęcia pełne wiosennych inspiracji. W tym roku nie mogło być inaczej. Mam nadzieję, że moja zabawa aparatem, a raczej jej efekty będą dla Was przyjemne do oglądania.
14 maja 2017
Witajcie Kochani!
Kosmetyki marki Delia Cosmetics odkrywam chyba już od dwóch lat. Jak się jednak okazało, Delia dba o to, by swoje kosmetyki stawiać na jak najwyższym poziomie, ale jednocześnie chce być dostępna dla wielu osób, za czym przemawia cena oferowanych produktów. Jednym z ostatnich hitów jest henna do brwi i rzęs. Formuła tego produktu jest żelowa, a sama aplikacja i sposób wykonania niezwykle prosty, a dający idealny efekt. Jak zrobić sobie hennę na brwiach? Spróbuję Wam dzisiaj pokazać.
CZYTAJ DALEJ
470. Jak zrobić sobie hennę na brwiach? || Żelowa henna do brwi Delia
Witajcie Kochani!
Kosmetyki marki Delia Cosmetics odkrywam chyba już od dwóch lat. Jak się jednak okazało, Delia dba o to, by swoje kosmetyki stawiać na jak najwyższym poziomie, ale jednocześnie chce być dostępna dla wielu osób, za czym przemawia cena oferowanych produktów. Jednym z ostatnich hitów jest henna do brwi i rzęs. Formuła tego produktu jest żelowa, a sama aplikacja i sposób wykonania niezwykle prosty, a dający idealny efekt. Jak zrobić sobie hennę na brwiach? Spróbuję Wam dzisiaj pokazać.
07 maja 2017
Witajcie Kochani!
Zwlekałam z tą wiadomością dosyć długo, ale chciałam, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik, gdy będę Wam przekazywać tę nowinę. Nad sfinalizowaniem tego projektu pracowałam długo, ale w końcu się udało i dziś już oficjalnie mogę Wam powiedzieć, że otworzyłam swój sklep! Dla niektórych może być to niemałym zdziwieniem, że w ogóle zdecydowałam się na taki krok. Co więcej, sklep CATTI oferuje sukienki. Jeśli jesteście ciekawi skąd taki pomysł, koniecznie przeczytajcie dalej.
CZYTAJ DALEJ
469. Otworzyłam swój sklep!
Witajcie Kochani!
Zwlekałam z tą wiadomością dosyć długo, ale chciałam, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik, gdy będę Wam przekazywać tę nowinę. Nad sfinalizowaniem tego projektu pracowałam długo, ale w końcu się udało i dziś już oficjalnie mogę Wam powiedzieć, że otworzyłam swój sklep! Dla niektórych może być to niemałym zdziwieniem, że w ogóle zdecydowałam się na taki krok. Co więcej, sklep CATTI oferuje sukienki. Jeśli jesteście ciekawi skąd taki pomysł, koniecznie przeczytajcie dalej.
22 kwietnia 2017
Cześć Kochane!
O tym, jak ważna jest pielęgnacja okolic oczu chyba nie trzeba nikomu mówić. Delikatna skóra w tych miejscach ma tendencję do przedwczesnego starzenia się, czyli do pojawiania się zmarszczek. Ja po kremy pod oczu zaczęłam sięgać kilka lat temu, ale niestety okazało się to w moim przypadku dość trudną przeprawą. Niestety moja skóra, a i same oczy, okazały się niezwykle wymagające i znalezienie właściwego produktu stało się prawdziwym wyzwaniem. Już na samym początku mojego blogowania opisywałam Wam żel pod oczy ze świetlikiem, który wywołał u mnie podrażnienie i łzawienie. Podobnie rzecz miała się z kolejnymi kupowanymi przeze mnie produktami, niezależnie od ich ceny, moja skóra wciąż źle na nie reagowała. W końcu jednak odkryłam idealny krem od oczy. Jak mi się to udało? Zobaczcie dalej.
CZYTAJ DALEJ
468. Jak udało mi się znaleźć idealny krem pod oczy? || Sana Nameraka Honpo
Cześć Kochane!
O tym, jak ważna jest pielęgnacja okolic oczu chyba nie trzeba nikomu mówić. Delikatna skóra w tych miejscach ma tendencję do przedwczesnego starzenia się, czyli do pojawiania się zmarszczek. Ja po kremy pod oczu zaczęłam sięgać kilka lat temu, ale niestety okazało się to w moim przypadku dość trudną przeprawą. Niestety moja skóra, a i same oczy, okazały się niezwykle wymagające i znalezienie właściwego produktu stało się prawdziwym wyzwaniem. Już na samym początku mojego blogowania opisywałam Wam żel pod oczy ze świetlikiem, który wywołał u mnie podrażnienie i łzawienie. Podobnie rzecz miała się z kolejnymi kupowanymi przeze mnie produktami, niezależnie od ich ceny, moja skóra wciąż źle na nie reagowała. W końcu jednak odkryłam idealny krem od oczy. Jak mi się to udało? Zobaczcie dalej.