Markę Mary Kay At Play poznałam dzięki spotkaniu blogerek w Głogowie (relacja TUTAJ, upominki TUTAJ). Polubiłam błyszczyk w żelu (więcej o nim TUTAJ), ale oprócz niego otrzymałam też kredkę w kolorze o nazwie Candied Apple. W związku z tym, że jestem ogromną wielbicielką czerwieni, to ten produkt od razu mnie zainteresował. Czy ostatecznie przypadł mi do gustu? Zapraszam dalej :)
Od producenta: Nadaje kolor z ultralśniącym wykończeniem. Może pełnić
podwójną funkcję: jako konturówka do ust lub jako szminka.
Zalety:
- nadaje głęboki kolor,
- kryje jak szminka dając jednocześnie lśniące wykończenie,
charakterystyczne dla błyszczyka.
Zawiera tokoferol – forma witaminy E zwanej witaminą
młodości. Chroni skórę ust przed działaniem wolnych rodników, wzmacnia barierę
ochronną skóry, zapobiega odparowywaniu wody. Zapobiega powstawaniu zmarszczek
i przedwczesnemu starzeniu się skóry. Sprawia, że skóra jest elastyczna i
dobrze nawilżona.
Moja opinia: kredka do ust Mary Kay At Play o nazwie Candied Apple ma przepiękny czerwony kolor. Posiada małe drobinki, które ślicznie połyskują. Produkt łatwo aplikuje się na usta, ma dość miękką, kremową formułę. Posiada grubą końcówkę, ale nie przeszkadza to w wymalowaniu się nią. Nie będzie ona z pewnością służyła za konturówkę do ust, ale jako szminka spisuje się znakomicie. Kolor jest bardzo intensywny, ponieważ kredka jest mocno napigmentowana. Produkt dość długo utrzymuje się na ustach, zjada się równomiernie. Niestety nie wytrzyma jedzenia ani picia, ponieważ nie jest to jeden z tych kosmetyków, które wżerają się w usta. Nie nawilża ich, ale też nie wysusza.
Mnie bardzo spodobał się kolor kredki, a także połyskujące drobinki. W połączeniu z żelowym błyszczykiem daje piękny efekt na ustach. Jestem zadowolona z tego produktu i mogę go polecić.
Znacie produkty Mary Kay At Play? :) Jak Wam się podoba ta kredka? :)
Kolor mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńMnie też ;)
Usuńkolorek ciekawy :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba ten odcień ;)
OdpowiedzUsuńTo świetnie ;)
UsuńIntensywny, wow! Przedświąteczny buziak Kochana :*
OdpowiedzUsuńuwielbiam te kosmetyki Mary Kay! <3
OdpowiedzUsuńJa również polubiłam :)
UsuńKolor nie mój ale produkt ciekawy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i pozdrawiam !
Kolor bardzo mi się podoba, ale niestety mi nie pasują :)
OdpowiedzUsuńMnie też podoba się kolor ;)
UsuńNie używam pomadek , ani kredek do ust, czasem tylko błyszczyki
OdpowiedzUsuńMam też błyszczyk z tej marki i jest świetny :)
UsuńŚwietny kolor i ciekawa forma podania :) Kosmetyków tej marki nie znam ale kredka wyglada ciekawie :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)
Usuńpiękny kolor Zapraszam na KONKURS Zapraszam na bloga
OdpowiedzUsuń;)
UsuńBardzo ładny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba :)
Usuń