09 grudnia 2015

289. BLOGMAS (10): Denko 4/2015

Denko 4/2015








Przyszedł czas na kolejne denko na moim blogu, czyli kolejne dziesięć produktów, które zużyłam. Większość z nich już widzieliście na moim blogu, ale mimo to zapraszam Was na moje mini recenzje.


Kupię ponownie
Może kupię ponownie
Nie kupię ponownie



Oleofarm, sok z brzozy bez dodatku cukru

1. Oleofarm, sok z brzozy bez dodatku cukru - zastępstwo dla wody, za którą nie przepadam. Bardzo ją polubiłam i z pewnością jeszcze nie raz do niej powrócę, zwłaszcza latem. Wpis na temat, dlaczego warto pić wodę możecie przeczytać TUTAJ.


Avon, Senses, Citrus Burst, żel pod prysznic

2. Avon, Senses, Citrus Burst, żel pod prysznic - kolejna zużyta butla żelu z Avonu. Ten zapach był szczególnie piękny, bardzo odświeżający,  faktycznie - "awakening". Świetnie budził mnie latem, kiedy brałam prysznic rano. Kojarzy mi się z wakacjami i z pewnością wrócę do niego w cieplejsze dni.


BeBeauty, zmywacz do paznokci z lanoliną i gliceryną

3. BeBeauty, zmywacz do paznokci z lanoliną i gliceryną - zużyłam go jeszcze, kiedy nie nosiłam hybryd. Bardzo dobrze się sprawdzał do zmywania lakieru, ale nie nadaje się do przemywania płytek do stemplowania, ponieważ  je natłuszcza i wzorki źle się odbijają.

Pose, krem poprawiający teksturę skóry

4. Pose, krem poprawiający teksturę skóry - bardzo przyjemny krem, ale niestety z bardzo zaporową ceną. Szczegółową recenzję możecie przeczytać TUTAJ.


Jadwiga, Polska Papka do cery trądzikowej

5. Jadwiga, Polska Papka do cery trądzikowej - próbka, która mnie bardzo zaciekawiła i zachęciła do zakupu pełnowymiarowego opakowania. Trochę więcej napisałam o niej TUTAJ.


REF, szampon i odżywka 551

6. REF, szampon i odżywka 551 - zużyte już dobrych kilka miesięcy temu, ale zagubione w moim denkowym pudełku. Szczegóły na ich temat możecie przeczytać TUTAJ. Być może jeszcze kiedyś powrócę do tych produktów. 


L'biotica, BIOVAX, intensywnie regenerująca maseczka z olejami arganowym, makadamia, kokosowym

7. L'biotica, BIOVAX, intensywnie regenerująca maseczka z olejami arganowym, makadamia, kokosowym - moja ulubiona maska do włosów z serii Biovax. Zdecydowanie będę kupować kolejne opakowania. Więcej o tym produkcie pisałam TUTAJ.


Delia, 100% kolagen, serum do twarzy, szyi i dekoltu

8. Delia, 100% kolagen, serum do twarzy, szyi i dekoltu - totalny bubel. Woda, która nic nie robiła. Niestety ten produkt mnie bardzo zawiódł, o czym możecie przeczytać TUTAJ.


Kallos, Vanilla, maska do włosów

9. Kallos, Vanilla, maska do włosów - maska o zapachu budyniu waniliowego, którą początkowo stosowałam jako maskę, a potem do mycia włosów na długości. W obu rolach sprawdziła się bardzo dobrze. To kolejna maska Kallos, którą polubiłam. Jej zapach kojarzy mi się z jesienią i zimą. Jest słodki, więc z pewnością polubicie się z nim podczas chłodniejszych pór roku.


Yodeyma, Tenue

10. Yodeyma, Tenue - całkiem przyjemny zapach, ale niestety bardzo krótkotrwały, dlatego mówię mu nie.


Jakie produkty z mojego denka znacie? :) Co Wam się udało ostatnio zużyć?:)

34 komentarze

  1. Zmartwiłaś mnie tym serum z Delii, bo zakupiłam dwie inne wersje :P Byle nie zapychały :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sama bardzo się zawiodłam :< ale może te inne wersje sprawdzą się lepiej :)

      Usuń
  2. Niestety nie znam ani jednego produktu. O maskach Biovax czytałam wiele dobrego i może kiedyś spróbuję. Będąc w Polsce chciałam nawet kupić jedną, ale był taki wybór, że bez czytania opinii nie chciałam brać w ciemno. Następnym razem może :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasami sięgam po tą maseczkę z biovaxu. Również przypadła mi do gustu :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam Yodeyme i Biovax a zainteresował mnie bardzo ten sok z brzozy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O soku z brzozy słyszałam same dobre rzeczy

    OdpowiedzUsuń
  6. Maskę z Biovax miałam i bardzo lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też uważam, że ten krem jest za drogi, jak na swoją jakość. U mnie szampon REF sprawdzał się bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię ten sok z brzozy, szczególnie za jego pozytywny wpływ na nasz organizm :) Ta maska Kallosa musi natomiast pięknie pachnieć. Nigdy jednak jej nie stosowałam chociaż słyszałam sporo dobrego o tej firmie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne zużycia. Maskę Kallos posiadam ale tą keratynową i niestety przetłuszcza mi włosy. Czy inne maski Kallosa też tak mają?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w przypadku żadnej maski kallosa nie wystąpiło przetłuszczanie włosów ;P

      Usuń
  10. Bardzo lubię wodę brzozową, polecam jeszcze herbatę z aloesem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pozycja nr 7 mnie ciekawi :))
    Kochan poklikasz u mnie? Odwdzięczę się w razie potrzeby :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Waniliowy kallos kusi mnie ze względu na zapach. Zaciekawił mnie też sok z brzozy.

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam żele pod prysznic z Avonu. :) Poza tym, też jestem zadowolona z powyższego zmywacza do paznokci. Z pozostałymi produktami nie miałam styczności.

    OdpowiedzUsuń
  14. Też lubię tego Biovaxa :) świetnie się u mnie sprawdzał :) co do Pose to te kremy mają zaporową cenę, raczej z tego względu nigdy bym nie kupiła. 50 zł mogę wydać na jakiś krem, ale ceny Pose to ponad 100 zł :/

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam kilka z tych produktów i jestem z nich zadowolona:)
    Zapraszam do siebie;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Sok z brzozy też polubiłam, a co do masek z Kallosa to bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ta papka bardzo mnie zaciekawiła :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kallosa Vanilla jeszcze nie próbowałam, ale na pewno się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania i wyrażania swoich opinii :)
Zawsze odwiedzam swoich czytelników.
Jeśli obserwujesz, daj znać w komentarzu :)

NIE SPAMUJ!!!

TOP